Młody kapłan zginął w górach. "Prawdziwy ksiądz z powołania"
Zmarły był wikarym w parafii pw. Nawrocenia św. Pawła w Pyskowicach (pow. gliwicki).
Zginął podczas górskiej wyprawy
- Z przykrością zawiadamiamy, że w dniu 27 czerwca br. zginął śmiercią tragiczną kapłan Diecezji Gliwickiej, ks. Paweł Pilśniak. Do wypadku doszło podczas górskiej wyprawy. Okoliczności tragicznego zdarzenia są aktualnie badane przez kompetentne służby. O terminie pogrzebu będziemy informowali w późniejszym czasie. Zmarłego księdza Pawła polecamy modlitewnej pamięci - informuje ks. Sebastian Wiśniewski, Kanclerz Kurii Diecezjalnej w Gliwicach.
Młody ksiądz zginął podczas górskiej wyprawy w Alpach. Miał 25 lat. Wierni z Pyskowic są poruszeni śmiercią kapłana.
"Szedłeś tak wysoko, żeby być bliżej Nieba... i tam zostałeś"
O tym, jak ważną rolę w lokalnej społeczności pełnił ks. Paweł, można wnioskować po komentarzach, które wierni zamieszczają na Facebooku:
- Cudowny człowiek, przepełniony miłością do Boga i ludzi, a dla nas parafian wielka strata i smutek, spoczywaj w pokoju wiecznym
- pani Urszula.
- Szedłeś tak wysoko, żeby być bliżej Nieba... i tam zostałeś... Wierzę w to bardzo! Oręduj za nami, bo my jeszcze musimy walczyć. Wieczny odpoczynek
- pani Joanna
- Prawdziwy ksiądz z powołania. Miły, uprzejmy. Nie bał się chodzić po Pyskowicach w sutannie. Był prawdziwym Apostołem Chrystusa. Dziękuję Bogu, że go poznałem. Żyj w Krainie Żyjących. Niech Dobry Bóg wynagrodzi ci wszystko, co tu dla ludzi i Jego chwałę robiłeś. Do zobaczenia
- pan Krzysztof.