Pędził przez teren zabudowany ponad setkę. 19-latek z pow. wodzisławskiego stracił prawo jazdy
Policjanci z raciborskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę opla, który jechał z prędkością ponad 105 km/h w obszarze zabudowanym. 19-latek stracił prawo jazdy na 3 miesiące, musi zapłacić 1500 złotych mandatu karnego, a na jego konto wpłynęło 13 punktów.
Policjanci zatrzymali w Raciborzu na ulicy Gliwickiej kierującego oplem. Powodem kontroli było przekroczenie prędkości. Pomiar wskazał, że 19-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego jechał w obszarze zabudowanym 105 km/h.
Za popełnione wykroczenie mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych, a na jego konto wpłynęło 13 punktów. W tym przypadku, za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym, policjanci dodatkowo zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy na trzy miesiące.
Nadmierna prędkość jest wciąż jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, do których dochodzi na polskich drogach. Respektujmy bezwzględnie obowiązujące przepisy, gdyż to od nas zależy bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego!
źr. KPP Racibórz, o. sqx
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Polskie drogi to przykład znakozy. Kilka domów na krzyż (jeszcze w sporej odległości od drogi), czy stara stodoła - a walnijmy "teren zabudowany". Jest też masa takich miejsc - prosta droga, kilometr widoczności - dajmy podwójna ciągłą, zakaz wyprzedzania i "50" (plus fotoradar albo OPP). Często tez widać taki obrazek - przejście znikąd-donikąd (wokół szczere pola), oświetlone, osygnalizowane, z wysepką - bo Unia dała kasę. Po to mamy auta aby się szybciej poruszać, spowolnienie powoduje więcej spalin a ma mały wpływ na bezpieczeństwo. A wypadki? - jak dalej będą nieostrożni kierowcy a TYM BARDZIEJ PIESI tak dalej będą. Policja zdecydowanie za mało i za nisko karze pieszych (tu ustawodawca powinien podnieść zdecydowanie i drastycznie mandaty dla pieszych), szczególnie za rażące łamania - przejścia na czerwonym, wtargnięcia przed pojazd, używanie komórki w czasie ruchu czy przy przejściach. Rowerzyści też mają sporo za uszami... Ale najłatwiej karać kierowców.
jutro poniedziałek i od rannych godzin tiry po ulicy pszowskiej znów zaczną pędzić po 80 km\h. taka jazda to norma, kiedy ruch jest jeszcze mały. jedynie zakorkowywanie skrzyżowań spowalnia te tiry .kiedy zobaczymy policje kontrolującą szybkość na ul.pszowskiej w rannych godzinach.
W Wodzisławiu się tak jeździ, nawet w strefie zamieszkanie i nikt nie robi problemu z takiej drobnostki.