Burmistrz Kuźni Raciborskiej zabiera głos w sprawie budowy bloków przy ul. Bema. Określił, jakie działanie podejmie gmina
Burmistrz Kuźni Raciborskiej, Wojciech Gdesz, poinformował, że gmina niedługo ogłosi nabór wniosków o umowy najmu, aby zbadać rzeczywiste zainteresowanie budownictwem społecznym. To odpowiedź na pytania dotyczące przyszłości bloków planowanych w ramach Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej (SIM). Gdesz nie precyzuje, czy gmina wycofa się z projektu, czy go kontynuuje, lecz zapewnia, że zrobi wszystko, aby bloki przy ul. Bema zostały zrealizowane.
Rankiem opublikowaliśmy artykuł pt. "Czy w Kuźni Raciborskiej powstaną mieszkania z rządowym dofinansowaniem?". Niedługo później burmistrz Kuźni Raciborskiej wydał oświadczenie dotyczące budowy bloków przy ulicy Bema.
Burmistrz przypomniał, że samorząd przystąpił do Spółki SIM Śląsk-Południe w 2021 roku, przekazując działki o powierzchni blisko 1,5 ha pod budowę osiedla mieszkaniowego z lokalami o umiarkowanym czynszu. Spółka otrzymała również ponad 6 milionów zł z rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa i dysponuje prawomocnym pozwoleniem na budowę. Jednak, jak zauważył, obecnie toczy się dyskusja nad przyszłością SIM-ów, ponieważ spośród około 40 takich spółek w Polsce, większość jest nadal na etapie organizacyjnym i przygotowawczym, a tylko nieliczne rozpoczęły budowę lub oddały mieszkania do użytku.
Gdesz wskazuje na brak znanych zasad i elementów finansowania projektów inwestycyjnych, w tym szczegółowych warunków finansowych dla przyszłych najemców (wysokość czynszów i partycypacji finansowej) oraz ewentualnych zasad sprzedaży mieszkań na rzecz najemców w formule dojścia do własności. Nadmienia również, że planowane zmiany przepisów mogą uniemożliwić najemcom stanie się właścicielami zajmowanych lokali mieszkalnych.
- Mając na uwadze powyższe nie dziwią nikogo pojawiające się pytania o mieszkania w naszej gminie, o stan zaawansowania inwestycji, o ewentualne ceny mieszkań, a być może przede wszystkim o działki przekazane do spółki - zauważa burmistrz. Jednak nie wskazuje, jaka będzie decyzja gminy, czy pozostanie w spółce, czekając na realizację, czy, podobnie jak Pietrowice Wielkie, wycofa się (więcej: W Pietrowicach Wielkich nie powstaną mieszkania w ramach SIM-u. Wójt Wajda: projekt nierealny). Nadmienia jedynie, że gmina „zgodnie z harmonogramem przystąpi w niedługim czasie do ogłoszenia naboru wniosków o zawarcie umów najmu”.
- Nabór ten odpowie na pytanie, jakie aktualnie jest rzeczywiste zainteresowanie w naszej gminie taką formułą budownictwa społecznego - dodaje.
Nawiązuje również do zbycia przez gminę własności na rzecz spółki SIM, a w efekcie tego, że władze gminy utraciły wraz z przekazaniem działek do spółki możliwość całkowitego decydowania o losach wniesionych nieruchomości. Zapewnia jednak, że zrobi wszystko, aby „pomóc tej inwestycji i aby nieruchomości te, bez względu na przyszłą formułę ich zagospodarowania, wykorzystane były na budownictwo mieszkaniowe i służyły całej społeczności”.
Na kolejnej stronie pełne oświadczenie burmistrza w tej sprawie.
Ludzie
Burmistrz Kuźni Raciborskiej
Drogi Autorze "stanu faktycznego" Kalkulacja wygląda następująco: Przekazane środki pieniężne Spółce to 3mln + 6.116250m
ln =9.116250mln.Dodatkowo :1.861950mln - wartość działek. Na lokacie Gminy pozostaje 13.953100mln zł (do przekazania) .Razem to kwota 24.931 300 mln zł. Odsetki powinny powiększać kwotę na to zadanie lub być przejadane na np. wyścig kolarski. Czynsz został skalkulowany w Pietrowicach na "21,18 zł za metr"{Nowiny). Stan prawny na chwilę obecną pozwala na dojście do własności a udział w kosztach dla mieszkańca został określony na 20%. Odsyłam do strony internetowej SIM. Brakuje jedynie woli i tyle. Pełna analiza na moim FB. Za te środki żłobka w Rudach nie da się postawić.