Pasażerowie lubią online: połowa biletów Kolei Śląskich sprzedaje się w sieci
Koleje Śląskie już co drugi bilet sprzedają w sieci. Jeszcze dwa lata temu z internetowych kanałów sprzedaży korzystał co czwarty podróżny. Wyraźny wzrost popularności biletów sprzedawanych online jest także widoczny w statystykach Urzędu Transportu Kolejowego, który podsumował sprzedaż biletów za ubiegły rok u wszystkich przewoźników w kraju.
Pasażerowie lubią online: połowa biletów Kolei Śląskich sprzedaje się w sieci
Od stycznia do maja 2024 roku w aplikacjach i na stronach internetowych bilety na przejazd pociągami Kolei Śląskich kupiło blisko 49 proc. wszystkich podróżnych. To rekord! Z cyfrowych kanałów sprzedaży w 2022 roku skorzystało 27 proc., a rok później 42 proc. wszystkich pasażerów Kolei Śląskich.
Ogólnopolski trend
Według opublikowanego w czerwcu raportu Urzędu Transportu Kolejowego trend rosnącej popularności kanałów cyfrowych jest widoczny u wszystkich przewoźników w kraju. W 2023 roku w kanałach cyfrowych sprzedano 42,9 proc. wszystkich biletów, czyli o 8 proc. więcej niż rok wcześniej. Odnotowano także spadek popularności kas biletowych i biletomatów. W 2022 roku skorzystało z nich łącznie 38,8 proc., a w 2023 roku – 34,3 proc. wszystkich pasażerów. W kasach i biletomatach Kolei Śląskich bilety kupiło odpowiednio 43,1 proc i 36,5 proc. wszystkich podróżnych.
W Kolejach Śląskich online ze zniżką
Cyfrowe bilety na przejazd Kolejami Śląskimi można kupić w internetowym systemie sprzedaży przewoźnika oraz w aplikacjach i na stronach partnerów, z którymi współpracują Koleje Śląskie: e-Podróżnik, SkyCash, mPay, BILKOM i KOLEO. Do zakupu biletów online (ale też w biletomatach) zachęca nie tylko wygoda, ale także zniżki, które czekają na pasażerów.
– Kupując bilet online lub w biletomacie możemy skorzystać z promocji “Taniej w kanałach elektronicznych” i za przejazd zapłacić 10 proc. mniej – mówi Tomasz Niedziela, wiceprezes Kolei Śląskich ds. handlowych.
Ważne tradycyjne kanały sprzedaży
Z kolei więcej trzeba zapłacić za bilety zakupione u drużyn konduktorskich (o ile na na stacji lub dworcu nie ma kasy biletowej lub biletomatu z możliwością płatności gotówką; z dodatkowej opłaty zwolnione są także osoby z niepełnosprawnościami, kobiety w ciąży i osoby po 60. roku życia). To zapewne jedna z przyczyn spadającej popularności tej formy sprzedaży – z 29,7 proc. w 2022 do 21,4 proc. w 2023 roku.
– Mimo rosnącej popularności elektronicznych kanałów sprzedaży, te tradycyjne są dla nas nadal bardzo ważne. To w kasach czy w Centrum Obsługi Pasażera podróżni mogą zapytać o najlepszą dla siebie ofertę – mówi Bartłomiej Wnuk, rzecznik prasowy Kolei Śląskich i dodaje: – W Kolejach Śląskich stawiamy na bezpośredni kontakt z pasażerem i fachową pomoc naszego zespołu, zwłaszcza w kontekście czekających nas utrudnień w związku z przebudową węzła katowickiego realizowaną przez PKP PLK.
Na dużych stacjach takich jak Rybnik, Racibórz, Gliwice, Katowice nadal można kupić bilety w kasach.
Najlepiej tak, kasy na dworcu brak, bilet u konduktora 2 razy droższy i chwalić się że ludzie kupują w sieci! A niby gdzie mają kupić?
Ludzie kupują w sieci, bo na stacji kupić ciężko. Ta sytuacja jest wymuszona, bo to wcale nie jest tak, że w sieci zawsze kupić jest wygodniej.