Wypadek w Krzanowicach. Motocyklista był bez kasku i bez uprawnień
Wyjątkowo nieodpowiedzialnie zachował się kierujący motocyklem 46-latek z powiatu raciborskiego. Brak kasku i uprawnień do tylko część uchybień, które stwierdzili policjanci.
Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem, 3 sierpnia. - Dyżurny raciborskiej komendy odebrał zgłoszenie, że w Krzanowicach doszło do wypadku drogowego z udziałem kierującego jednośladem. Gdy policjanci dotarli na miejsce, mężczyźnie była już udzielana pomoc przez zespół ratownictwa medycznego. Wstępne ustalenia wskazywały, że 46-latek kierował motocyklem, gdy nagle stracił panowanie nad pojazdem i się wywrócił. Mężczyzna został zabrany do szpitala na dalsze badania - czytamy w komunikacie Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
Okazało się, że 46-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem. Ponadto motocyklista nie miał kasku, a pojazd nie był dopuszczony do ruchu. - Dodatkowo badanie alkomatem wykazało, że kierował pod wpływem alkoholu. Teraz 46-latek odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie przed sądem - informuje raciborska policja.
Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 0,2 promila alkoholu we krwi. To tzw. stan po użyciu alkoholu, który jest wykroczeniem.
Policjanci apelują do motocyklistów o dostosowanie prędkości do warunków drogowych i pogodowych oraz używanie odpowiedniego sprzętu:
- kasku (zgodnego z normami, dopasowanego do głowy),
- kurtki, spodni, rękawic i butów motocyklowych wykonanych z materiałów odpornych na ścieranie,
- ochraniaczy na kolana, łokcie, plecy i biodra, aby zwiększyć ochronę podczas upadku.
źródło: KPP Racibórz, oprac. ż