Posypały się mandaty dla pijanych rowerzystów. Jeden z nich został zatrzymany dwa razy tego samego dnia
W miniony weekend w powiecie wodzisławskim policjanci zatrzymali aż ośmioro rowerzystów, którzy jechali będąc pod wpływem alkoholu. Jeden z mężczyzn został zatrzymany dwukrotnie, 33-latek będzie się tłumaczył w sądzie.
2500 złotych mandatu nie zrobiło na nim wrażenia. 33-latek skontrolowany przez policjantów w miejscowości Rogów jechał na rowerze z 0,6 promila alkoholu w organizmie. Skończyło się wysoką karą. Trzy godziny później, w czasie kolejnej przejażdżki jednośladem, został ponownie skontrolowany. Tym razem alkomat wskazał 0,8 promila. - Mężczyzna ten odpowie przed sądem za swój lekceważący stosunek do przepisów, mundurowi skierują wobec niego wniosek o ukaranie - mówi asp. sztab. Małgorzata Koniarska, rzecznik komendy w Wodzisławiu.
To niestety nie jedyny przypadek. W miniony weekend, licząc od piątku, policjanci zatrzymali w sumie ośmioro rowerzystów pod wpływem alkoholu. 7 mężczyzn i kobieta zostali ukarani mandatami po 2500 złotych. Niechlubny rekordzista miał w organizmie 2,35 promila alkoholu.
Policja apeluje o odpowiedzialne zachowanie do wszystkich uczestników ruchu drogowego, a przede wszystkim o trzeźwość za kierownicą. - Przypominamy, iż nietrzeźwi kierujący stanowią realne zagrożenie na drodze nie tylko dla siebie, ale również dla innych uczestników ruchu drogowego - dodaje asp. sztab. Małgorzata Koniarska.
~KOP (188.137. * .65)
Pij więcej, to taryfa będzie sie zgadzać.
Absurdem z kolei jest ze mając 0,6 dostaniesz mandat 2500 zł a mając 3 promile też 2500zł.
No ale halo i wielkie zdziwko, bo zatrzymali tego samego gościa dwa razy w ciągu dnia.
A kiedy miał wytrzeźwieć, co?
Aż dziw bierze jacy to ci policjanci są zapracowani! Ale rowerzystów na chodnikach nie widzą, hulajnogi elektryczne pędzą ponad 40 po chodniku, przejściu dla pieszych, też nie widzą. Samochodów pędzących 100 i więcej w terenie zabudowanym nie widzą. A raczej udają że nic nie widzą!
kiedy wodzisławska policja zrobi porządek z pędzącymi tirami po ulicy pszowskiej -szczególnie w godzinach kiedy ruch jest mniejszy tzn. wcześnie rano i póżno wieczór.