Rafako bez ulgi w podatku od nieruchomości. Prezydent Wojciechowicz: Miasto potrzebuje tych pieniędzy
Radny Silnego Raciborza Dominik Konieczny zwrócił uwagę włodarzowi miasta, że ten na początku kadencji opowiadał na sesji, że w różnych sposób stara się pomagać Rafako i interesować się tym, co się tam dzieje. Zażądał od niego konkretnego działania.
Prezydent Jacek Wojciechowicz wspominał przed wakacjami o interwencjach w ministerstwach i Agencji Rozwoju Przemysłu. W ślad za tymi informacjami podążył radny opozycji.
- Sytuacja spółki jest daleka od zadowalającej - stwierdził w swojej interpelacji Dominik Konieczny były wiceprezydent Raciborza.
Według niego deklaracje włodarza miasta "nic nie znaczą". Konieczny zauważył jednak, że prezydent może umorzyć Rafako SA podatek od nieruchomości i w ten sposób realnie wpłynąć na sytuację podmiotu. Czy tak zrobi? - pytał na jednej z pierwszych sesji nowej kadencji.
Na odpowiedź Konieczny czekał do końca lipca, ponad miesiąc, odkąd zadał pytanie na czerwcowej sesji. Jacek Wojciechowicz odmówił umorzenia zaległości podatkowej Rafako SA w kwocie 1,6 mln zł (cztery raty podatku). Wytłumaczył decyzję problemami finansowymi gminy, która musi zwiększyć zadłużenie i deficyt. Dodał, że podatki są potrzebne Gminie, by realizować jej cele.
- Ulgi podatkowe są instytucją wyjątkową - podkreślił prezydent Raciborza Jacek Wojciechowicz.
Ludzie
Prezydent Raciborza i były wiceprezydent Warszawy
Gdzie teraz ci wszyscy Rafakowcy, którzy widzieli w rządach platformersów wybawienie? Ale nie martwcie się. Poseł Lenartowicz rzuci kilka miłych zdań, napisze jakiś list do lokalnych redakcji i znowu będzie dobrze, prawda?
O i jest uśmiechnięty Racibórz
Tak wybraliście:)')to macie w Raciborzu dużo agencji pośrednictwa pracy zagranicą. O żony się nie martwcie sąsiedzi się zaopiekują:)
Fakty zweryfikowały Wojciechowicza. Gęba pełna opowieści o pomocy i trosce, ale jak potrzeba to realnej pomocy odmawia. Żenada.