Racibórz: Oszust zatrzymany na gorącym uczynku. Dopiero co wypłacił pieniądze z bankomatu
Mieszkaniec Raciborza nie zwlekał z zawiadomieniem policji. Kiedy tylko zorientował się, że kontaktuje się z nim oszust, natychmiast powiadomił policję. Szybka akcja zakończyła się zatrzymaniem 18-latka.
Raciborska policja po szybkiej i sprawnej akcji, a także dzięki współpracy mieszkańca miasta, zatrzymała 18-letniego oszusta. Mężczyzna trafił do 3-miesięcznego aresztu po tym, jak został ujęty na gorącym uczynku. Do zdarzenia doszło w ostatnią niedzielę sierpnia (25.08.).
- Mieszkaniec Raciborza skontaktował się z komendą, informując, że właśnie - jak wszystko na to wskazuje - jest oszukiwany podczas transakcji zakupu biletów na wydarzenie muzyczne - przekazuje zastępca rzecznika, mł. asp. Łukasz Gardas.
Mężczyzna kupił bilet za 400 złotych, lecz nie otrzymał żadnego potwierdzenia. Wówczas zorientował się, że został oszukany. Niezwłocznie przekazał policji informację, że przed bankomatem przy ulicy Książęcej znajduje się oszust, który chce wybrać pieniądze metodą "na Blik".
- Pokrzywdzony przekazał, że wyśle kolejny, tym razem niewłaściwy numer - dodaje mł. asp. Łukasz Gardas. Dzięki temu policjanci mieli czas, by dotrzeć na miejsce, gdzie znajdował się młody mężczyzna. Usiłował ponownie wybrać pieniądze, co jednak - ze względu na błędny kod - tym razem mu się nie udało.
- Okazało się, że to 18-latek, przy którym znaleziono 400 złotych pochodzące z przestępstwa - dodaje rzecznik. Mężczyzna został zatrzymany, zastosowano wobec niego tymczasowy, 3-miesięczny areszt. Sprawa jest rozwojowa. Policja apeluje, by zachować czujność i z ostrożnością korzystać z ofert, jakie publikowane są w internecie.