Wypadek na A1 z udziałem Komendanta Głównego Policji. Samochód dachował
Do poważnego wypadku z udziałem Komendanta Głównego Policji doszło w sobotę (14.09.) wieczorem na Śląsku.
Na razie w sprawie nie ma zbyt wielu informacji. Wiadomo, że samochód, którym komendant główny Marek Boroń jechał do Głuchołaz, dachował. Do zdarzenia doszło po 18:00 na terenie woj. śląskiego. Pojazdem podróżowały w sumie trzy osoby, wszystkie zostały przewiezione do szpitala. O zdarzeniu poinformował RMF FM.
Policja poinformowała w mediach społecznościowych, że do wypadku z udziałem pojazdu służbowego policji doszło ok. 17:55 na A1 w kierunku Gliwic - na terenie powiatu tarnogórskiego, na wysokości miejscowości Szałsza, w gminie Zborosławice.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości wszystkich osób jadących samochodem, nikt nie był pod wpływem alkoholu.
Nadinsp. Marek Boroń Komendant Główny Policji, udawał się na Opolszczyznę w związku z podtopieniami.
Jak juz autostrada im nie służy to lepiej niech siedzą w domach...
Kto prowadził?
Trzeźwość sprawdzona? Czy będzie jak z "wypałem" bazuki?
Taka informacja, aby nie zadzkodzić podnóżkom rydza nie śmigłego ;)
Zdać sprawę Tuskowi z udanej akcji kontroli limuzyny Kaczora.....karma szybko wróciła
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu