Burmistrz Kuźni Raciborskiej odwołał ewakuację – mieszkańcy mogą wracać do domów
Ewakuowani mieszkańcy z niecierpliwością czekali na te informacje. W miarę stabilizowania się sytuacji burmistrz Wojciech Gdesz zdecydował o odwołaniu zarządzenia dotyczącego ewakuacji.
- Uchylam zarządzenie - napisał Wojciech Gdesz w najnowszym zarządzeniu. Decyzja ta dotyczy odwołania ewakuacji mieszkańców. Ewakuację zarządzono w trzech miejscowościach: Rudach, Rudzie Kozielskiej i Kuźni Raciborskiej, po decyzji o zrzucie wody ze Zbiornika Rybnickiego, spowodowanym zwiększonym napływem wód z rzek Rudy, Nacyny oraz innych dopływów i cieków. Istniało zagrożenie, że zwykle spokojna rzeka Ruda, przepływająca przez te miejscowości, począwszy od rybnickiej dzielnicy Stodoły, mogłaby wystąpić z koryta i zagrażać bezpieczeństwu mieszkańców.
O stabilizującej się sytuacji pisaliśmy już wczoraj w artykule pt.: Stabilizuje się sytuacja w Kuźni Raciborskiej i Nędzy. Poziom napływowy Zbiornika Rybnickiego sukcesywnie się zmniejsza. Jednakże istnieje zagrożenie związane ze zrzutem wody ze Zbiornika Racibórz Dolny. W najnowszym komunikacie po posiedzeniu sztabu kryzysowego w kuźniańskim urzędzie czytamy: Informujemy, że można spodziewać się cofki z Odry do Rudki. Cofka ta nie powinna mieć wpływu na zagrożenie na terenie gminy.
W tym samym komunikacie napisano również: Zastępca Komendanta PSP poinformował, że stan wodowskazów na poziomie 788 cm nie zagraża gminie. Stan przepompowni w Turzu wzrósł o ok. 0,5 m. Napływ jest większy. Rozlewiska robią się na polach. Z kolei rzeka Suminka odnotowała duży spadek. Tomasz Sokołowski poinformował, że spadek rzeki w Rudach jest znaczny, lecz Ruda Kozielska spada w wolniejszym tempie, co jest naturalnym procesem. Monitorowana jest sytuacja Zbiornika Racibórz Dolny.
Czytaj także:
Ludzie
Burmistrz Kuźni Raciborskiej