Czy Krzanowice wprowadzą odbiór gabarytów spod domu?
Czy w Krzanowicach odpady wielkogabarytowe będą odbierane bezpośrednio spod posesji? Na sesji ponownie poruszono temat, który wcześniej był już zgłaszany w interpelacji. Jak tę kwestię widzi burmistrz Andrzej Strzedulla?
Podczas sesji Rady Miejskiej w Krzanowicach ponownie poruszono problem odbioru gabarytów z posesji mieszkańców gminy. Radny Sebastian Herber nawiązał do wcześniejszej interpelacji grupy radnych z Klubu Radnych Alternatywa dla Gminy Krzanowice, pytając o możliwość zorganizowania odbioru tych odpadów raz w roku. Zwrócił uwagę na trudności, z jakimi borykają się osoby starsze, które mają problem z transportem gabarytów, oraz na dodatkowe koszty ponoszone przez mieszkańców, którzy muszą wynajmować przyczepki, aby dostarczyć odpady do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.
Przypomnijmy, że grupa radnych w interpelacji podkreśliła, że wiele osób, w tym seniorzy oraz osoby z problemami zdrowotnymi, nie ma możliwości samodzielnego transportu wielkogabarytowych odpadów do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. W odpowiedzi zaproponowali alternatywne rozwiązanie na wypadek, gdyby firma zajmująca się odbiorem odpadów nie była w stanie zrealizować tej usługi. Sugerowali, aby pracownicy Urzędu Miejskiego w Krzanowicach przeprowadzali odbiór takich odpadów oraz transportowali je do PSZOK-u, o ile mieszkańcy zgłoszą potrzebę i spełnią określone warunki, takie jak posiadanie orzeczenia o niepełnosprawności lub świadczenia o niezdolności do pracy.
W odpowiedzi na te sugestie burmistrz Andrzej Strzedulla poinformował, że umowa z firmą zajmującą się odbiorem odpadów komunalnych na 2024 rok nie przewiduje odbioru gabarytów spod posesji. Dodał również, że realizacja usługi odbioru i transportu odpadów komunalnych przez pracowników Urzędu Miejskiego w Krzanowicach jest niemożliwa z powodu braku zezwolenia na taki transport. Pisaliśmy o tym w artykule pt.: Odpady wielkogabarytowe w Krzanowicach. Odbiór spod posesji na razie niemożliwy.
Na sesji burmistrz Andrzej Strzedulla ponownie podkreślił, że transport odpadów przez urzędników nie jest możliwy. Wyjaśnił jednak, że w urzędzie rozważana jest opcja, aby w przyszłym roku raz w roku odbywał się odbiór gabarytów spod posesji mieszkańców. Dodał, że w takim przypadku nie można stosować limitów ustalonych w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Krzanowicach, które wynoszą 350 kg dla odpadów wielkogabarytowych, ponieważ trudno byłoby ważyć je przy posesji.
Burmistrz zaznaczył, że gmina zachęca mieszkańców do jak najmniejszej produkcji odpadów i racjonalnego gospodarowania nimi. Wskazał, że średnia ilość odpadów wywożonych z terenu gminy wynosi ponad 600 kg na jednego mieszkańca rocznie, co jest znaczną wartością. - Wszyscy musimy zastanawiać się nad rozwiązaniami, które zachęcałyby do ograniczania produkcji odpadów na terenie gminy - oznajmił. Burmistrz zauważył, że rosnąca ilość odbieranych odpadów wiąże się ze wzrostem kosztów funkcjonowania systemu, co w końcu przekłada się na wyższe opłaty dla mieszkańców.
Ludzie
Burmistrz Krzanowic.