Wojewoda Wójcik zapewnił w Krzyżanowicach i Krzanowicach, że działania na rzecz odbudowy po powodzi są priorytetem [ZDJĘCIA]
Wojewoda Marek Wójcik 21 października ponownie przyjechał do powiatu raciborskiego, tym razem odwiedzając gminy Krzyżanowice i Krzanowice, które szczególnie ucierpiały podczas wrześniowej powodzi.
Na początku października Wojewoda Marek Wójcik odwiedził Kuźnię Raciborską i Nędzę, zapoznając się z kluczowymi inwestycjami w tych gminach, szczególnie w kontekście projektów związanych z ochroną przeciwpowodziową, o czym pisaliśmy TUTAJ. 21 października przyjechał natomiast do drugiej części powiatu raciborskiego. Podczas wizyty odbyły się spotkania z lokalnymi władzami, w tym z wójtem Krzyżanowic Grzegorzem Utrackim oraz burmistrzem Krzanowic Andrzejem Strzedullą. W trakcie wizyt terenowych omówiono, jak relacjonuje Śląski Urząd Wojewódzki (ŚUW), dalsze działania związane z odbudową infrastruktury oraz wsparciem dla poszkodowanych mieszkańców.
ŚUW podaje, że wojewoda podczas wizyty „zapewniał, że działania na rzecz odbudowy terenów dotkniętych żywiołem są priorytetem, a Śląski Urząd Wojewódzki ściśle współpracuje z lokalnymi samorządami w celu jak najszybszego przywrócenia normalności w regionie”.
Gmina Krzyżanowice relacjonując przebieg spotkania, zaznacza, że wojewoda, podczas krótkiej wizyty w urzędzie gminy, zapoznał się z uwarunkowaniami wpływającymi na niebezpieczne zalewania miejscowości, zarówno przez wody i błoto spływające z pól, jak i przez Odrę. - W czasie spotkania wojewoda podziękował również Dariuszowi Pientce, strażakowi z OSP Owsiszcze, który został poszkodowany podczas akcji ratowniczej - dodano.
Urząd podkreśla, że wojewoda odwiedził miejsca szczególnie istotne z punktu widzenia zabezpieczenia przeciwpowodziowego, m.in. w Nowej Wiosce, Owsiszczach i Krzyżanowicach, a także miejscowości, które szczególnie ucierpiały podczas powodzi, takie jak Zabełków i Chałupki. prócz wójta, wojewodzie towarzyszył m.in. wicewójt Wolfgang Kroczek.
Burmistrz Krzanowic informuje, że głównym tematem spotkania z wojewodą była nie tylko kwestia szkód wyrządzonych przez ostatnią powódź, ale także stan zabezpieczeń przeciwpowodziowych na potoku Biała Woda. Andrzej Strzedulla, który uczestniczył w spotkaniu m.in. ze swoim zastępcą Aleksandrem Reiskym, podkreśla, że wojewoda dokładnie zapoznał się z sytuacją w gminie.
Podczas rozmowy przedstawiono najpilniejsze kwestie do rozwiązania, w tym regulację koryta potoku Biała Woda od ujścia polderu Krzanowice do rzeki Psina, a następnie do Odry. Zwiększenie przepływu Białej Wody za zbiornikiem umożliwi, jak wyjaśnia burmistrz, opóźnienie piętrzenia się wody, co pozwoli ograniczyć ryzyko podobnych zdarzeń w przyszłości. Potok Biała Woda jest zarządzany przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie.
Ważnymi punktami do rozważenia były także: usunięcie nieczynnego mostu kolejowego na potoku Biała Woda oraz likwidacja lub wykonanie przepustu pod nasypem kolejowym na ulicy Mikołaja w Krzanowicach. Dodatkowo omówiono naprawę i rozbudowę zabezpieczeń powodziowych na cieku Krzanówka oraz w rejonie ulicy Kopernika w Borucinie.
- Dziękuję panu wojewodzie za spotkanie oraz deklarację pomocy w rozwiązaniu kluczowych spraw dla bezpieczeństwa mieszkańców naszej gminy - podsumowuje Andrzej Strzedulla.
Ludzie
Wiceburmistrz Krzanowic, sołtys Bojanowa
Burmistrz Krzanowic.
Wójt Gminy Krzyżanowice
Wojewoda Śląski
Wicewójt gminy Krzyżanowice
Ja nadal uważam, że taki gigant jest w Raciborzu niepotrzebny. Będzie stał pusty i straszył. Przecież Racibórz to nic nie znacząca w woj, śląskim wioska, która na dodatek się wyludnia. Poza tym, dlaczego nie wyremontowano peronów przy okazji? Okropnie to wygląda: wyremontowany budynek i perony w opłakanym stanie. No nic.
Urzędnik z nadania PO zapewniał, że.... Znamy już te historie . Jak platfusy coś obiecują i o czymś zapewniają, to dzieje się dokładnie odwrotnie.
Taka pokazówka ,nic więcej. Super wójt i super burmistrz pokazali się do fleszów ,pogadali i na tym się skończy. Zachodnia Polska w ruinie a nie ma za co dobudować.
No fajnie. Spotkanie, kawka, zdjęcia, jeszcze więcej słów i tyla. Ciekawe czy znajdzie to odzwierciedlenie jak się nie dej Boże coś stanie. Pensje popłyną ale do kieszeni a odpowiedzialność się rozpłynie ....