Ścigany czterema listami gończymi zatrzymany w Gliwicach. Usłyszy kolejne zarzuty
Gliwiccy policjanci ustalili miejsce pobytu mężczyzny poszukiwanego czterema listami gończymi. Gdy po zatrzymaniu przeszukali jego mieszkanie, piwnicę i samochód znaleźli także ponad 3 kilogramy różnych narkotyków.
Mężczyzna był poszukiwany przez kryminalnych z Gliwic. Ścigany czterema listami gończymi ukrywał się, a jednocześnie – jak ustalili kryminalni – działał w środowisku związanym z narkobiznesem. Po przeszukaniu mieszkania, piwnicy oraz samochodu podejrzanego, zabezpieczono 70 gramów amfetaminy, prawie 140 gramów metamfetaminy, prawie kilogram marihuany i ponad 2 kilogramy haszyszu.
Po wykonaniu niezbędnych czynności procesowych, zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Kolejnego dnia, po spotkaniu z prokuratorem, został przekonwojowany do aresztu śledczego. Zgodnie z wystawionymi listami gończymi czeka go odbycie kary 2,5 roku więzienia. Jednak ze względu na kolejne zarzuty, w tym posiadanie znacznych ilości środków odurzających, można spodziewać się przedłużenia tego okresu o kolejne lata.
Warto przypomnieć, że za samo posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych grozi kara do 3 lat więzienia. W przypadku znacznych ilości, kara może wynieść nawet 10 lat.
Każde zatrzymanie sprawców tego typu przestępstw, to kolejny krok w walce o zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców oraz przestroga dla potencjalnych naśladowców.
źr. Policja Gliwice
Nie prościej takiego dilera faszerować jego towarem tak długo aż powie od kogo kupił i gdzie (lokalizacje, hasła), potem dobrać się do hurtownika z którym postąpić tak samo (przy okazji komu sprzedawał) i tak dalej po kolei aż do bossów, kurierów. Należy też lekko zliberalizować przepisy - aby indywidualne, minimalne ilości na własny użytek nie były karalne.