Wnioski radnych z Kuźni Raciborskiej trafią do BIP-u. Burmistrz zapowiada zmiany

Radna Maria Wyszomierska podczas sesji Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej zgłosiła wniosek, aby wszystkie składane przez nią ustne wnioski oraz odpowiedzi udzielane przez urząd były udostępniane mieszkańcom, na przykład poprzez publikację w Biuletynie Informacji Publicznej. Zaznaczyła, że jest to najważniejszy wniosek spośród tych, które przedstawiła na czwartkowym posiedzeniu (19 grudnia). Do inicjatywy odniosła się także radna Sylwia Brzezicka-Tesarczyk, wyrażając podziękowanie oraz poparcie. - Miałam złożyć wniosek o takiej samej treści - przyznała radna.

Przypomnijmy, że na naszych łamach poruszaliśmy już temat wniosków radnych z Kuźni Raciborskiej, które funkcjonują obok interpelacji i zapytań przewidzianych w Ustawie o samorządzie gminnym. Problem tkwi w tym, że podczas gdy interpelacje i zapytania wraz z odpowiedziami są zgodnie z przepisami publikowane w Biuletynie Informacji Publicznej, wnioski – a tym bardziej odpowiedzi na nie – nie trafiają do BIP-u. Zapis o wnioskach znajduje się w statucie gminy.

Podjęliśmy temat po sygnałach, które dotarły do redakcji Nowin. Mieszkańcy wskazywali, że chcieliby mieć łatwiejszy dostęp do informacji zawartych we wnioskach, których na sesjach pojawia się wiele. Jeśli odpowiedź na wniosek nie padła podczas obrad, mogli ją poznać dopiero po złożeniu wniosku o udostępnienie informacji publicznej do urzędu lub skontaktowaniu się z radnymi.

Wydawało się, że publikacja wniosków w internecie nie powinna stanowić większego problemu, zwłaszcza że ich treść znajdowała odzwierciedlenie w sprawozdaniach z sesji, a większość odpowiedzi była udzielana pisemnie. W praktyce wystarczyłaby więc ich publikacja.

Zwróciliśmy się w tej sprawie do Urzędu Miejskiego w Kuźni Raciborskiej. W odpowiedzi poinformowano nas jednak, że zmiany dotyczące publikacji wniosków nie są planowane. Urząd podkreślał, jak już wspomnieliśmy, że mieszkańcy mogą ubiegać się o dokumenty lub zwracać się bezpośrednio do radnych.

Temat dla Nowin skomentował Szymon Dubiel, ekspert prawny z organizacji Sieć Obywatelska Watchdog Polska. Nie miał wątpliwości i stwierdził wprost: - W mojej ocenie, jeśli radni składają jakieś wnioski w ramach wykonywania swojej funkcji, to dostęp do treści tych wniosków powinien był dogodny dla mieszkańców i możliwie ułatwiony - podkreślił.

Więcej: Mieszkańcy domagają się większej transparentności działań radnych z Kuźni Raciborskiej. Wnioski nie trafiają do BIP-u.

Okazuje się jednak, że planowane są zmiany w kwestii publikacji wniosków. Mają one być udostępniane, o czym informuje nas burmistrz Wojciech Gdesz. Zaznacza, że po okresie świątecznym planowane są zmiany mające na celu usprawnienie komunikacji urzędu z mieszkańcami, tak aby była jak najbardziej efektywna. Pytamy więc wprost, czy wnioski radnych będą trafiać do BIP-u. - Chcemy, aby ten wniosek został pozytywnie zrealizowany - odpowiada burmistrz na nasze pytanie. Dopytywany, kiedy dokładnie ma to nastąpić, zapewnia, że bez zbędnej zwłoki.

Dawid Machecki