Nakradł alkoholu za 1,5 tys. złotych, bo chciał się napić, ale nie miał za co
Policjanci z prewencji zatrzymali 60-letniego mieszkańca Kędzierzyna-Koźla, który na terenie powiatu raciborskiego dokonywał kradzieży sklepowych. Łączna wartość skradzionego towaru to blisko 1500 złotych.
W poniedziałek (30.12.) oficer dyżurny raciborskiej komendy odebrał zgłoszenie o kradzieży w jednym ze sklepów na terenie miasta. Na miejsce zostali skierowani policjanci prewencji. Mężczyzna został ujęty na gorącym uczynku przez ochroniarza, gdy wychodził ze sklepu nie płacąc za towar.
- W toku czynności policjanci ustalili, że mężczyzna dokonał w krótkim odstępie czasu kilku takich kradzieży. 60-latek kradł głównie alkohol. Łączna wartość skradzionego towaru to blisko 1500 złotych - informuje oficer prasowa raciborskiej komendy policji, mł. asp. Joanna Wiśniewska.
Mężczyzna tłumaczył, że chciał się napić w Sylwestra z bratem, a nie ma pieniędzy. Teraz za dokonane kradzieże odpowie przed sądem. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia.
źr. KPP Racibórz