Kompletnie pijana 44-latka stawiła się do pracy w przedszkolu. Wcześniej kierowała samochodem
Podejrzane zachowanie kobiety oraz wyczuwalna woń alkoholu zwróciły uwagę dyrekcji jednego z przedszkoli w Żorach. Zaalarmowano policję.
Dyrekcja przedszkola wezwała policję
22 stycznia około 9.30 dyrekcja jednego z żorskich przedszkoli poinformowała policję o pracownicy, od której wyczuwalna jest silna woń alkoholu, a jej zachowanie wskazuje, że może być nietrzeźwa.
Po przyjeździe na miejsce policyjny patrol przebadał 44-latkę na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik badania był jednoznaczny, kobieta miała go ponad 2,5 promila.
Przyjechała do pracy samochodem
To jednak nie koniec historii o skrajnej nieodpowiedzialności, gdyż mundurowi ustalili, że kobieta do pracy przyjechała samochodem. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy.
Co grozi 44-latce?
Kobieta za swoje czyny odpowie przed sądem. Grozi jej nie tylko kara aresztu lub grzywny za stawienie się do pracy w stanie nietrzeźwości, ale także odpowiedzialność za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu.
Szereg dodatkowych konsekwencji wymierzyć może nieodpowiedzialnej pracownicy pracodawca, w tym upomnienie, naganę, karę pieniężną, a nawet zwolnienie dyscyplinarne z pracy.
źródło: KMP Żory, oprac. ż
Baba Jaga i tyle