Pijany mężczyzna awanturował się w jastrzębskiej drogerii. Obezwładnili go strażnicy miejscy
Do zdarzenia doszło 21 stycznia w jednej z drogerii na terenie Jastrzębia-Zdroju. Mężczyzna miał wykrzykiwać wulgarne słowa w kierunku pracowników sklepu, nie reagując jednocześnie na wydawane przez funkcjonariuszy polecenia. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
![Pijany mężczyzna awanturował się w jastrzębskiej drogerii. Obezwładnili go strażnicy miejscy](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen/2025/01/24/237387_1737706824_85435100.webp)
O awanturującym się kliencie drogerii powiadomiony został dyżurny jastrzębskiej Straży Miejskiej.
Dyżurny po przyjęciu niepokojącego zgłoszenia niezwłocznie zadysponował będący w pobliżu patrol Straży Miejskiej. Na miejscu strażnicy zauważyli w sklepie awanturującego się mężczyznę, który agresywnie i niebezpiecznie wymachiwał rękami w stronę personelu punktu handlowego oraz krzyczał i używał słów wulgarnych - przekazują strażnicy miejscy.
Mundurowi zmuszeni byli interweniować, by uspokoić awanturnika.
Mężczyzna nie reagował na polecenia wydawane przez funkcjonariuszy. W związku z tym został obezwładniony i wyprowadzony ze sklepu, co przyczyniło się do zaprowadzenia spokoju i możliwości dalszego normalnego funkcjonowania sklep - dodają funkcjonariusze.
Wobec mężczyzny strażnicy podjęli decyzję o skierowaniu wniosku o ukaranie do sądu za spowodowanie zakłócenia porządku.
źródło: SM w Jastrzębiu-Zdroju, o. ATy
Czarni rycerze sołtysa "bohatersko walczyły" z bezdomnym,który chciał się ogrzać w sklepie ?
"W związku z tym został obezwładniony i wyprowadzony ze sklepu", macie szczęście że nie był o "ostatniego pokolenia", bo, za przeproszeniem .uja byście mu zrobili.