O włos od tragedii w Pyskowicach. Samochód dachował, do szpitala trafiły trzy osoby

Trzy osoby trafiły do szpitala

Służby na miejscu nie potwierdziły informacji o czołowym zderzeniu. Jak wynika z pierwszych ustaleń oraz oględzin, 35-letni kierowca seata ibizy, jadąc prostym odcinkiem drogi z nieustalonych przyczyn najechał na tył poprzedzającego go volkswagena golfa. Siła uderzenia spowodowała, że golf wypadł z jezdni i dachował.

Podróżujące nim trzy osoby – mężczyźni i kobieta w wieku 20 lat – doznały obrażeń, które nie zagrażają ich życiu. Wszystkich uczestników wypadku przetransportowano do szpitala. Kierujący byli trzeźwi.

W związku z działaniami ratowniczymi i zabezpieczaniem miejsca zdarzenia droga przez długi czas pozostawała całkowicie zablokowana. Ze względu na specyfikę terenu nie było możliwości wyznaczenia objazdów. Policjanci i strażacy sprawnie przeprowadzili czynności, co pozwoliło na jak najszybsze przywrócenie ruchu – jeszcze przed zakończeniem oględzin wprowadzono ruch wahadłowy.

Zasada trzech sekund

Nieprzewidziane sytuacje na drodze mogą zdarzyć się każdemu. Zachowanie odpowiedniego odstępu od poprzedzającego pojazdu daje czas na reakcję i może zapobiec poważnym wypadkom. Przypominamy o zasadzie "trzech sekund" – jeśli w warunkach normalnej widoczności miniesz dany punkt co najmniej trzy sekundy po samochodzie jadącym przed Tobą, oznacza to, że zachowujesz bezpieczną odległość. W trudnych warunkach pogodowych ten czas powinien być jeszcze dłuższy.

fot. PSP Gliwice

_{źr. Policja Gliwice}