YouTuber Książulo próbował słynnego Hanysa. Czy śląska kebabowa wariacja mu zasmakowała? [WIDEO]
Od kilku tygodni przez TikToka, Facebooka i Instagram przewijają się filmiki pokazujące śląską wariację na temat kebaba - Hanys Kebab. Specjał ten powstał w Rybniku, a konkretnie w małym lokalu pana Seweryna Dutki. Śląski kebab z miejsca stał się hitem, ściągając do Rybnika nie tylko tłum klientów, ale także... YouTuberów czy TikTokerów.
![YouTuber Książulo próbował słynnego Hanysa. Czy śląska kebabowa wariacja mu zasmakowała? [WIDEO]](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2025/03/16/238620_1742153507_81728400.webp)
Najbardziej znane nazwisko pojawiło się w lokalu pana Seweryna Dutki 8 marca, w Dzień Kobiet wieczorem. Był to Szymon Nyczke, znany jako Książulo (starsza widownia może kojarzyć Szymona z kanału Kolorowyvlog).

Kim jest Książulo?
Szymon znany jest z tego, że jeździ po Polsce (i nie tylko) i testuje jedzenie w barach mlecznych, kebabach, restauracjach, karczmach czy na jarmarkach, publikując filmy które oglądają miliony widzów. I choć sam Szymon zaznacza, że to co mówi to tylko jego subiektywna opinia i nie uważa się za żadną kulinarną wyrocznię, to knajpy, które odwiedza potrafią przeżywać prawdziwe oblężenie. Największy szał jest, gdy miejsce otrzyma odznaczenie "Muala" - za wybitnie dobre jedzenie za przystępną cenę. Widzowie pokochali filmy Szymona za szczerość i prostotę oraz za to, że żaden z materiałów nie jest kupioną pozytywną/ negatywną opinią (Nyczke wielokrotnie na swoich filmach podkreślał, że nie godzi się na współprace z restauracjami itp, bo nie chce stracić autentyczności).

Hanys, czyli co z czym?
Hanys Kebab to kebab składający się z rolady, śląskich klusek, modrej kapusty oraz sosu pieczeniowego - w skrócie, śląski obiad zawinięty w kebab, ważący niecały kilogram. To właśnie po ten specjał co weekend pod Sewcio Kebab ustawia się tłum ciekawych jego smaku. Jak informuje lokal, w jeden weekend potrafi zejść partia licząca ponad 8 000 śląskich klusek, co pokazuje skalę popularności nietypowego specjału.

Szaleństwo jakie spowodował Hanys Kebab ściągnął zainteresowanie Książula, który również pokusił się o test śląskiego specjału. Na kanale YouTubera pojawił się właśnie film z wizyty w rybnickim lokalu.
Czy Hanys zasmakował Szymonowi?
- W tym kebabie jest rolada śląska, kluski śląskie, modra kapusta i sos pieczeniowy - rozpoczął Książulo wprowadzając w temat Hanysa. - Dla mnie to totalny wymysł. Znacie mnie, ja lubię klasyczne pozycje. Sam bym tego nigdy nie zamówił, ale wyobrażam sobie, że jestem normalnym gościem, nie nagrywam kebabów, po prostu idę sobie do kebaba, widzę coś takiego... nigdy. Kluska dobra, mięso dobre, rolada jest soczysta, nie zasusza, sosik delikatny... ale po co to ładować w lawasz? To by było lepsze na talerzu. Ale czy bym usłyszał o Sewciu gdyby nie to? No nie - dodaje.
Ogólnie śląska wariacja na temat kebaba wypadła całkiem pozytywnie.
- To jest nawet smaczne. Lawasz jest ok, mięso w tym kebabie jest dobre, kluska smaczna i sprężysta. Dobre. Cena? 50 zł za kebaba... choć to nie jest kebab, to jest obiad zawinięty w lawasz... Pewnie bym nie wrócił na to za 5 dych, bo wolałbym to zjeść na talerzu. Spodziewałem się tragedii, no bo gdzie roladę do lawasza... a jednak smakuje - powiedział.
Obżerajmy się kebabami, makami i innymi takimi, a potem: otyłość, cukrzyca, nadciśnienie, miażdżyca itp., którym żadna "siłka" i "robienie masy" nie zapobiegnie. Posiłek zrobiony w domu z naturalnych (tzn. jak najmniej przetworzonych) składników jest "BEEE", ale do budki z mięsną (?) mielonką z milionem dodatków smakowych i konserwujących stoli kolejka..... Lekarze i firmy farmaceutyczne się cieszą - klientów im nie braknie.
Rolada z modrom kapustom jest tylko i wyłacznie roladą, a nie kebabem.
Następny oszołomski wynalazek to pewnie siemieniotkę w rulonie z placka.
Internetowi znawcy
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu