Uciekając przed policją wjechał w budynek. Po zatrzymaniu usłyszał szereg zarzutów
44-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego usłyszał szereg zarzutów po nieudanej próbie ucieczki przed policjantami. Mężczyzna przekroczył prędkość, prowadził pojazd pod wpływem środków odurzających, a w jego samochodzie mundurowi znaleźli narkotyki.

W ubiegły poniedziałek (17.03.) w Pietrowicach Wielkich na ulicy 1 Maja policjanci z wydziału ruchu drogowego oraz funkcjonariusze z miejscowego posterunku zatrzymali do kontroli kierującego pojazdem marki Opel, który przekroczył prędkość. Podczas interwencji mężczyzna najpierw zatrzymał się, ale gdy policjanci kazali mu opuścić pojazd, nagle uruchomił silnik i próbował uciec.
- Najpierw wjechał na chodnik, potem uderzył w znak drogowy, a następnie ignorując sygnały świetlne i dźwiękowe skierował się w stronę miejscowości Kietrz. Po przejechaniu kilkuset metrów stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w budynek - relacjonuje przebieg zdarzeń oficer prasowa raciborskiej komendy, asp. sztab. Joanna Wiśniewska.
Kierowca wraz z pasażerką próbował jeszcze uciekać pieszo, jednak oboje szybko zostali zatrzymani przez stróżów prawa. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna nie był pod wpływem alkoholu, ale test narkotykowy potwierdził obecność środków odurzających w jego organizmie.
Dodatkowo policjanci znaleźli w jego samochodzie narkotyki. 44-latek usłyszał już zarzuty, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Został objęty dozorem policyjnym i grozi mu do 5 lat więzienia.


źr. KPP Racibórz