W Sudole otworzą prywatne przedszkole
- Ofertę mamy już dopiętą na ostatni guzik. Kosztowało to wiele wysiłku. Szukaliśmy sponsorów, ulg i pracowaliśmy do późnego wieczora, żeby obiekt wyglądał tak jak teraz - mówi Martin Komor wiceprezes Stowarzyszenia na rzecz rozwoju Sudoła. Ta grupa aktywnych mieszkańców zagospodarowała pomieszczenia przy szkole, które zostały po filii przedszkola w pobliskiej Studziennej. Sale są świeżo pomalowane i przyozdobione bajkowymi rysunkami. - Wyremontowaliśmy łazienki i ubikacje - dodaje Komor.
O możliwości przejęcia przedszkola przez mieszkańców Mirosław Lenk mówił w czasie prezydenckiej kampanii wyborczej, gdy spotkał się z parafianami z Sudołu. - Samorząd był przychylny naszym staraniom - podkreśla Martin Komor. Przedszkole będzie się utrzymywać z dotacji przekazywanej z miasta oraz opłaty rodziców. Trwa ustalanie jej wysokości.
Dzieci, które 5 stycznia zaczną tu edukację przedszkolną będą dodatkowo uczyły się m.in. języka niemieckiego i religii. W przedszkolu są jeszcze wolne miejsca, zainteresowanych wiceprezes Komor chętnie poinformuje o warunkach (tel. 513 967 588)
W galerii zdjęć wygląd przedszkola i jego otoczenia przed planowanym na styczeń otwarciem.
(m)