Zakleszczeni we wraku
Wczoraj wieczorem w Rzuchowie doszło do groźnego wypadku. Pięć osób trafiło do szpitala. Zobacz zdjęcia.
W piątek, 26 grudnia, około godziny 20.00 w Rzuchowie doszło do groźnie wyglądającego wypadku. 41-letni mieszkaniec Czerwionki-Leszczyn nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i wpadł w poślizg. Aby uniknąc zderzenia z nadjeżdzającym z naprzeciwka pojazdem, gwałtownie skręcił. Samochód wypadł z drogi a następnie uderzył w drzewo.
Do uwolnienia zakleszczonych we wraku pasażerów i kierowcy strażacy użyli specjalistycznego sprzętu hydraulicznego. Pięć osób podróżujących fiatem siena trafiło do rydułtowskiego szpitala. Po przebadaniu zostali zwolnieni do domu. Najbardziej poszkodowany został kierowca, który doznał złamania obojczyka i licznych stłuczeń.
(acz)
Sklep.nowiny.pl
Kursy InspiratON
Widzialem te auto w rowie wracalem akurat z rybnika, strasznie to wygladalo az dziwne ze ikt tam nie zginal:/
Najważniejsze że nikomu nie stała sie krzywda... Wiadomo słowo wypadek kojarzy sie z tym że ktoś nie dostosował sie do przepisów ruchu drogowego. Ale sama jadąc chociażby do pracy w uciążliwych warunkach pogodowych, nie zawsze udaje mi sie opanować auta bo to nie możliwe, mimo wszystko że należę do osób które jeżdżą przepisowo, jestem tego świadoma ze też moge kiedyś wpaść w poślizg jadąc 40 km/h. Nie wnikam w to jak było naprawdę, ale jestem pewna że ta kolizja nie powinna być zaliczana to /popisowych brawur/ tylko osoby uczestniczące w tej kolizji wiedzą jak było naprawdę.
matti ma racje, ostatnie zdjecie na placu komendy w raciborzu.
Za sampochodem blaszak i brama wjazdowa, po lewej zaplecze komendy.
No tam tez byly fotki, ale zaden przynajmniej sie nie rzucał, ze ktos zeruje na nieszzesciu. Ciekawe co z tamtym od pociagu, cos mi sie kojarzy, ze przynajmniej dyrekcja stanela na wysokosci zadania i zapowiedziala wyciagniecie konsekwencji wobec niego.
Zauważyłem, że jak ktoś doprowadzi do wypadku przez brawurę to strasznie mu się potem nie podoba krytyka na forum. Tak samo było jak ten cioł w Dębieńsku ścigał się z pociągiem i w końcu w niego wjechał... Też jaki raban na forum zrobiła jego rodzina i koleżki... Ja bym wprowadził możliwość posiadania prawa jazdy od 21 roku życia!!!
Suchaj no Matti to ty slepy jestes, czy jezdzic nie potraficie.
Nie będę już pisał bo nie ma sensu. Uczestniczyłem w tym wypadku i wiem jak było. Sam jechałem później do Raciborza na komendę po auto. A po drugie jestem na zdjęciu. Nie wiem kto na to pozwolił. Jeszcze jedno do Administratora. Możesz usunąć wszystkie moje komentarze jak Ci to sprawi przyjemność.
wiesz matti mnie to ostatnie zdjęcie bardziej wygląda na lawetę (poprzypinane pasy) niż parking policyjny. oczywiście jedno nie wyklucza drugiego, ale nie daje również 100% gwarancji.
Tak tak, sprowadzili go bo wiedzieli ze Matti tam jechał :D
Może i się nie sprowadza ale ten był sprowadzony.
KPP Racibórz Sekcja Ruchu drogowego 032 4594290 - tam kieruj swoje żale. Pod komendę w Raciborzu nie sprowadza się wraków. Po co ciągle wchodzisz na ten marnego poziomu portal i komentujesz wypiekami na twarzy? Nowiny często jeżdzą na wypadki i jesteś pierwszym który tak to przeżywa.
Na pewno te ostatnie zdjęcie nie jest robione na policji w Raciborzu? Coś mi się wydaje że jest. Ciekawe kto je robił? Może mi ktoś odpowie na to pytanie? Tak samo jak potwierdzona jest informacja że był to mieszkaniec Czerwionki-Leszczyn:) Po prostu żal na to patrzeć. Widzę jakie macie wiarygodne informacje. I nie musisz ni wierzyć że jechałem w tym samochodzie. Twój wybór. Nie będę przesadzał z wypowiedziami. Nie będę się zniżał do poziomu marnych redaktorzyn z nowiny.pl
Szanowny Mattim poczułem się wywołany do tablicy.
Mam spore wątpliwości czy byłeś rzeczywiście pasażerem tego samochodu skoro nie widziałeś osoby robiącej zdjęcia. Żadna fotografia nie pochodzi z policyjnego parkingu, bo policja nie prowadzi takiego w lesie:). Informacje o wypadkach, uzyskujemy zazwyczaj na drugi dzień z dwóch źródeł; policji oraz straży pożarnej. Dopiero wówczas gotowe są notatki z kompleksowym opisem zdarzenia. Uwierz mi, że informacje podane w tekście mają w tych dokumentach potwierdzenie. Jak dziennikarz posiadam również imiona i wiek osób biorących w zdarzeniu. Umieszczenie ich tylko z pierwszą litera nazwiska nie było tu konieczne, jednak na tej podstawie przypuszczam, że nie jechałeś tym samochodem. Co do kultury Twoich wypowiedzi nie będę się wypowiadał. Dopóki będą zgodne z regulaminem możesz wyrażać swoje zdanie. Jeśli przesadzisz, admin usunie Twoje komentarze. Pozdrawiam DOBRYCH kierowców.
Wiem jak było dokładnie bo byłem pasażerem tego samochodu:( To co jest tutaj napisane to bzdury. Heniek masz rację! Jechaliśmy 40km/h. Ciekawe z jakim autem mieliśmy uniknąć zderzenia?! Jak żadne nie jechało z naprzeciwka. I ciekawi mnie jeszcze mnie jeszcze jedna rzecz. Ciekawe skąd redakcja nowiny.pl ma zdjęcia z parkingu policyjnego? Marne redaktorzyny które żerują na ludzkim nieszczęściu! Żal. A wy wszyscy ludzie idioci w to wierzycie.
matti zdales w koncu na to prawko? Mozemy sie zapisac razem, bo ja tez czwarty raz podchodzę :P
Matti, zastanawiam się o co Ci chodzi. Co w tej notatce jest bzdurą i wyssane z palca??? Może to że samochód wpadł w poślizg albo że kierowca nie zachował nalezytej ostrożności??? Co do śliskiej drogi, to skoro widzę, że jest ślisko to nie jadę 60km/h, a jadę 40km/h, jesli dalej jest niebezpiecznie to zwalniam do 30km/h, a nie zgrywam bohatera później w rowie lub na drzewie i mam pretensje do całego świata
mati a myślisz, że odśnieżone drogi coś dadzą jeśli ktoś nie ma wyobraźni? niektórzy nawet nie potrafią prawidłowo wjechać na rondo, a co dopiero mówić o jeździe zimą. faktem jest, że nie trzeba jechać szybko aby wypaść z drogi. ryzyko jednak wzrasta wraz z prędkością.
Nie trzeba jechać szybko żeby wypaść z drogi. Drogi są nieodśnieżone. Pługi w ogóle nie jeżdżą. Zdjęcia o niczym nie świadczą. Nawet z małą prędkością mogą być takie szkody. Połowę tego auta rozcięła straż pożarna. Więc się nie wypowiadaj. Każdy może kupić prawo jazdy na targu. Więc nie masz się czym chwalić. Nie wiem czego Cię uczyli na kursie. Tak prawdę mówiąc ten kto pisał ten reportaż musi mieć bujną wyobraźnię.
Są zdjęcia więc wypadek nie jest fabułą. Jechałem wczoraj wieczorem autem z Lysek do Rybnika i dopiero za Jejkowicami droga była czarna i bezpieczna. Kierowcom kompletnie brakuje wyobraźni. Taki wypadek będzie ostrzeżeniem do końca życia, że zimą czy w deszcz jedzie się wolno i ostrożnie!!!
Informacje wyssane z palce! Pisała to banda idiotów i kretynów. Nowiny.pl?! Chyba raczej fakt 2:D Szczere wyrazy współczucia redakcji. W Rybniku na Żużlowej są jeszcze wolne miejsca. Zapraszam bardzo. Przyda wam się. Żal na to patrzeć:(