Śmierć na budowie autostrady
We wtorek 27 stycznia o 3.40 nad ranem w Skrzyszowie nieopodal ulicy 1 Maja, w samochodzie osobowym marki Daewoo ujawniono zwłoki 71-letniego mężczyzny.
Mieszkaniec pobliskich Krostoszowic był stróżem na placu budowy autostrady A1. - Na miejscu, w samochodzie znaleźliśmy piecyk na butlę gazową. Mężczyzna chciał się ogrzać i prawdopodobnie zginął w wyniku zaczadzenia - mówi sierżant Marta Czajkowska, rzecznik prasowy wodzisławskiej policji.
(art)
(art)