Przeciw podziałom
W ramach Tygodnia Modlitwy o Jedność Chrześcijan 25 stycznia w Kościele Zielonoświątkowym w Raciborzu odbyło się międzywyznaniowe nabożeństwo modlitewne.
W nabożeństwie wzięli udział członkowie Kościoła Zielonoświątkowego oraz liczna grupa katolików, w tym zaproszeni księża: prałat Jan Szywalski z parafii Świętego Krzyża w Raciborzu - Studziennej oraz ks. proboszcz Jerzy Hetmańczyk z parafii Jana Chrzciciela na Ostrogu.
Zgromadzonych gości przywitał pastor Andrzej Czech i w kilkunastominutowym wystąpieniu określił cel wspólnego nabożeństwa oraz wymienił wspólne wartości, które łączą wszystkich chrześcijan. Wspólnie zaśpiewano "Stójmy razem, bo w jedności siła" i kilka innych pieśni kościelnych, następnie pastor Czech poprowadził całe zgromadzenie wiernych w modlitwie. Szczególnie gorliwie modlono się o Boże błogosławieństwo dla parafii rzymskokatolickich.
W drugiej części nabożeństwa głos zabrali zaproszeni księża. Prałat Jan Szywalski wygłosił okolicznościowe kazanie o życiu i działalności apostoła Pawła. Temat homilii nie był przypadkowy, bo w dniu nabożeństwa Kościół Katolicki obchodził urodziny tego wielkiego Apostoła narodów. - Bardzo sympatycznie zabrzmiało, gdy kaznodzieja zaliczył protestantów do ludzi apostoła Pawła a katolików do ludzi apostoła Piotra. Była to ciekawa aluzja do podziałów istniejących już we wczesnym chrześcijaństwie. Dodał ponadto, cytując ap. Pawła, że mimo różnic jesteśmy wszyscy Chrystusowi - mówi pastor Andrzej Czech.
Nabożeństwo zakończył ks. Jerzy Hetmańczyk. Wspomniał o prześladowaniach chrześcijan na całym świecie, szczególnie ze strony wojującego islamu i hinduizmu. Wspominając te przykre fakty, dał jednocześnie do zrozumienia, że chrześcijanie różnych wyznań winni w sobie widzieć sprzymierzeńców i przyjaciół, nigdy wrogów.
- Końcowa atmosfera nabożeństwa wydawała się mówić, że stało się coś bardzo ważnego na drodze budowania wzajemnego zrozumienia i szacunku. W opinii wielu, wspólne nabożeństwo było skromną odpowiedzią na modlitwę i życzenie Chrystusa, by wszyscy byli jedno - stwierdza pastor Czech.
(opr. e)
Zgromadzonych gości przywitał pastor Andrzej Czech i w kilkunastominutowym wystąpieniu określił cel wspólnego nabożeństwa oraz wymienił wspólne wartości, które łączą wszystkich chrześcijan. Wspólnie zaśpiewano "Stójmy razem, bo w jedności siła" i kilka innych pieśni kościelnych, następnie pastor Czech poprowadził całe zgromadzenie wiernych w modlitwie. Szczególnie gorliwie modlono się o Boże błogosławieństwo dla parafii rzymskokatolickich.
W drugiej części nabożeństwa głos zabrali zaproszeni księża. Prałat Jan Szywalski wygłosił okolicznościowe kazanie o życiu i działalności apostoła Pawła. Temat homilii nie był przypadkowy, bo w dniu nabożeństwa Kościół Katolicki obchodził urodziny tego wielkiego Apostoła narodów. - Bardzo sympatycznie zabrzmiało, gdy kaznodzieja zaliczył protestantów do ludzi apostoła Pawła a katolików do ludzi apostoła Piotra. Była to ciekawa aluzja do podziałów istniejących już we wczesnym chrześcijaństwie. Dodał ponadto, cytując ap. Pawła, że mimo różnic jesteśmy wszyscy Chrystusowi - mówi pastor Andrzej Czech.
Nabożeństwo zakończył ks. Jerzy Hetmańczyk. Wspomniał o prześladowaniach chrześcijan na całym świecie, szczególnie ze strony wojującego islamu i hinduizmu. Wspominając te przykre fakty, dał jednocześnie do zrozumienia, że chrześcijanie różnych wyznań winni w sobie widzieć sprzymierzeńców i przyjaciół, nigdy wrogów.
- Końcowa atmosfera nabożeństwa wydawała się mówić, że stało się coś bardzo ważnego na drodze budowania wzajemnego zrozumienia i szacunku. W opinii wielu, wspólne nabożeństwo było skromną odpowiedzią na modlitwę i życzenie Chrystusa, by wszyscy byli jedno - stwierdza pastor Czech.
(opr. e)
Sklep.nowiny.pl
Kursy InspiratON
Aha i polecam artykul dla gasek z kosciola w Raciborzu
http://www.chlebznieba.pl/assets/files/pdf/EKUMENIA.pdf
To skandal ekumenii. Biedni ludzie w kosciele Czecha widza jego upadek ale
nic nie mowia. Pokutujcie i wierzcie Ewangelii!