Po roku podpalacz uderzył kolejny raz
Pięć jednostek straży pożarnej gasiło pożar stodoły w Olzie na ulicy Szkolnej, do którego doszło w nocy z 30 na 31 stycznia.
Pożar zauważono o godz. 3.40. Szybka reakcja strażaków zapobiegła całkowitemu spaleniu zabudowań gospodarczych oraz sąsiednich budynków. Wstępnie ustalono, że przyczyną pożaru było podpalenie. - Na wrotach wejściowych do stodoły strażacy zauważyli brak dwóch desek. Poprzez wyrwę podpalacz wdarł się do środka gdzie podłożył ogień - mówi Marian Katryniok, przewodniczący jednostki OSP z Olzy.
Podpalacz lub grupa podpalaczy od kwietnia 2007 roku podpaliła już 6 budynków. Ostatni raz do podpalenia doszło w połowie lutego ubiegłego roku. Wówczas również spłonęła stodoła. Od tego czasu podpalacz z Olzy siedział cicho. Aż do sobotniej nocy.
(art)
Podpalacz lub grupa podpalaczy od kwietnia 2007 roku podpaliła już 6 budynków. Ostatni raz do podpalenia doszło w połowie lutego ubiegłego roku. Wówczas również spłonęła stodoła. Od tego czasu podpalacz z Olzy siedział cicho. Aż do sobotniej nocy.
(art)
Sklep.nowiny.pl
Kursy InspiratON
a ta fotka nie jest z tego pożaru :D
Oczywiście chodzi o prezesa jednostki OSP. Za błąd przepraszam.
O widzę że w redakcji nową funkcję dla straży wymyślolono... przewodniczący jednostki OSP - pięknie...