Więcej nowoczesnych pociągów regionalnych
Województwo Śląskie kupi osiem nowoczesnych składów na potrzeby przewozów regionalnych.
Zarząd Województwa Śląskiego ogłosił przetarg na dostawę ośmiu elektrycznych zespołów trakcyjnych (EZT) do obsługi regionalnych połączeń kolejowych. Będą to nowoczesne, niskopodłogowe pociągi o długości ok. 80 m, mogące się poruszać z prędkością 160 km/h. Każdy z nich może przewieźć około 450 pasażerów, w tym także osoby niepełnosprawne na wózkach. Wyposażone będą w klimatyzację i monitoring części pasażerskiej. Pociągi będą dostarczone w ciągu 26 miesięcy od podpisania kontraktu. Wartość przetargu szacowana jest na ponad 186 mln zł, z czego 85 proc. pokryje Unia Europejska.
Pociągami regionalnymi w województwie śląskim podróżuje codziennie ponad 55 tysięcy pasażerów, rocznie ponad 20 mln osób. Jest to największa sieć połączeń kolejowych w kraju.
To już drugi przetarg na zakup nowoczesnych pociągów do obsługi regionalnych połączeń kolejowych finansowany przez Województwo Śląskie. W połowie 2006 roku Zarząd Województwa zamówił cztery czteroczłonowe pojazdy niskopodłogowe FLIRT wyprodukowane w polskim zakładzie firmy Stadler Bussnang ze Szwajcarii. Pociągi zakupione w poprzednim przetargu obsługują trasę Katowice-Tychy Miasto. Wartość kontraktu wyniosła niecałe 89 mln zł.
(opr. e)
Pociągami regionalnymi w województwie śląskim podróżuje codziennie ponad 55 tysięcy pasażerów, rocznie ponad 20 mln osób. Jest to największa sieć połączeń kolejowych w kraju.
To już drugi przetarg na zakup nowoczesnych pociągów do obsługi regionalnych połączeń kolejowych finansowany przez Województwo Śląskie. W połowie 2006 roku Zarząd Województwa zamówił cztery czteroczłonowe pojazdy niskopodłogowe FLIRT wyprodukowane w polskim zakładzie firmy Stadler Bussnang ze Szwajcarii. Pociągi zakupione w poprzednim przetargu obsługują trasę Katowice-Tychy Miasto. Wartość kontraktu wyniosła niecałe 89 mln zł.
(opr. e)
a przejeżdżałeś przez Szymocice na trasie Racibórz - Rybnik? Jeśli nie to przejedź się i wtedy pogadamy o trzęsieniu...
Jeśli ktoś musi jeździć często to zdecydowanie lepszy jest pociąg. Po tym remoncie nie trzęsie prawie w ogóle. Można spokojnie napisać pół konspektu. Bardzo dobrze by było gdyby takie nowoczesne pociągi jeździły na trasie Racibórz-Rybnik-Katowice a może nawet dalej do Krakowa.
Niby perony są puste, ale pociągi prawie zawsze pełne i tańsze niż busy...
Busy sa szybsze. Dlatego sa konkurencyjne i tyle ludzie nimi jezdzi. Chyba nie widzieliscie jakie sa pustki na peronach
No chyba się jedzie 2 godziny czyli niewiele wolniej od Travel-busa a na pewno wygodniej bo nie trzęsie i nie śmierdzi tak jak w autobusach.
Ile sie jedzie do Katowic Z Raciborza? bo ja ostatnio jechalem ponad 2 h
tak o pociągach tutaj zapomniano,
za wyjątkiej trasy Rybnik-Katowice gdzie pociągi jeżdżą regularnie i nawet szybko (godzina), linia Rybnik-Racibórz też nie jest aż taka zła, do pracy w Rybniku da się dojechać bez problemu i wrócić jeśli ktoś pracuje 6-14, 7-15 czy 8-16. Ale inne linie to faktycznie tragedia, wińmy za to samorządy które marzą o obwodnicach których nie ma, a o kolei która nie stoi w korkach wszyscy zapomnieli...
ps. ale to dobrze że na Śląsku będą nowoczesne pociągi nareszcie, tutaj z pewnościa ich nie będzie w najbliższej przyszłości , może kiedyś .....
na terenie ROW jest najbardziej zacofana i niewydolna komunikacja kolejowa, pociągiem nie ma co się wybierać w podroż bo ta podróż będzie trwała wiecznie,
najbaedziej zacofana linia kolejowa jest właśnie tutaj, w rybnickim, nic sie nie zmienia na lepsze, brak połączeń to koszmar , gdziekolwiek jechać to podróż wielogodzinna,nie wspomnę o jakości wagonów,
Niedługo będą to jedyne pociągi, bo połowę kursów odwołali, a poza tym już widzę te 160km/h przynajmniej w niektórych miejscach, gdzie teraz (kiedy się wlecze) tak rzuca że ledwo można się utrzymać na "niezwykle wygodnych" siedzeniach...
Dlaczego z rybnika do raciborza puszczaja najgorsze wagony? Chodzi mi o te czarne, pietrowe, pamietajace czasy wojny chyba. W katowicach takich ni widzialem.
A rozkład dalej będzie fatalny.Brak taktu w rozkładzie jazdy ,problemy z przesiadkami, smród bród ....
Wiadomość ta bardzo cieszy przy czym na Śląsku nie tylko jest potrzebny nowy tabo co rozwiązania wprowadzające dobre rozkłady jazdy, przesiadki i połączenia oraz wspólny bilet z komunikacją miejską.