Teleexpress w Bolesławiu
Okazuje się, że jechać można na wszystkim, również na kosiarce. Tegoroczny korowód dożynkowy w Bolesławiu był wyjątkowo barwny.
– Cały rok czekamy na sierpień. Każdy już kilka miesięcy wcześniej ma przygotowane za co się przebierze – mówią zgodnie mieszkańcy wsi. Choć dożynki w Bolesławiu rozpoczęto już w sobotę od zabawy tanecznej na boisku sportowym, większość mieszkańców zaczęła świętowanie dopiero w niedzielę. O godzinie 10.00 w miejscowym kościele odprawiono uroczystą mszę dożynkową, na której poświęcono koronę przygotowaną przez mieszkańców. – W przeciwieństwie do innych wsi, my korony nie nosimy podczas korowodu – mówi Bertold Fichna, sołtys Bolesławia. – Na razie stoi w kościele i czeka na dożynki powiatowe. Tam będziemy się nią chwalić – dodaje sołtys. O godzinie 15.00 spod świetlicy ruszył barwny korowód dożynkowy. Mieszkańcy mieli najróżniejsze pomysły na uczczenie święta plonów. Był więc maluch cabrio – oczywiście zarejestrowany, serwis żniwny, który z beczką piwa był w stanie pomóc każdemu kombajniście oraz kosiarka, która ciągnęła beczkowóz z wodą z Unii. Uwagę zwracała również przyczepa, na której podróżował były i obecny sołtys. Vipów chroniła spora grupa funkcjonariuszy z BOS, czyli Biura Ochrony Sołtysa. Korowód przeszedł ulicami wsi docierając w końcu do boiska sportowego. Tu o 16.00 rozpoczął się występ orkiestry dętej oraz występy artystyczne dzieci. Jakie były tegoroczne żniwa? –Zapowiadało się nie najlepiej, ale udało nam się zebrać plony w rekordowo szybkim czasie. Pogoda dopisała i w ciągu kilku dni rolnicy uwinęli się ze wszystkim. To był taki teleexpress. Co do plonów zawsze mogłoby być lepiej, ale powodów do narzekania też nie ma – kwituje Fichna.
(acz)
zapraszamy na biesiade w pażdzierniku
Boleslaw gora!!!!
hehe te tez nie sa zle:) kiedy wpadniesz na taka imprezke do nas?;)
Mumia a ja myślałam że najlepsze są imprezy egiskie u Faraona :PP xD
dobra dobra....Feel na zywo jest ok bo juz byłem na 3 koncertach....ale zabawa na wsi tez jest ok:) a tym bardziej w Bolseławiu:) jak nie byłas to żałuj:)
mumia chyba nie słyszałaś FEEL na żywo! o wiele lepiej niż w Radiu czy w necie, ten głos boski...
kto nie słyszał na żywo niech sie nie wypowiada...
byłam na wielu koncertach w życiu ale ten naprawdę mnie zaszokował.,. i nie była to kolejna porażka jak wielkiej sławy zespół Budka Suflera ostatnio
co tyam jakiś Feel... na codzień w necie ich można oglądać... nie ma jak to sie zabawić na wsi!!!
wiejska zabawa :P
lepszy był FEEL xD kto nie był niech żałuje :))
A co było później na boisku!!! kto nie był, niech żałuje!
jak zawsze Boleslaw THE BEST!!!
super, super