Rowerzysta wpadł pod fiata
28-letni rowerzysta wpadł pod koła samochodu. Z obrażeniami głowy trafił do rybnickiego szpitala. Policja wyjaśnia okoliczności wypadku
Do zdarzenia doszło 19 września, w sobotę, na ulicy Rybnickiej w Gaszowicach. Rowerzysta, 28-latek, zderzył się z Fiatem Seicento, prowadzonym przez 23-latka. W wyniku zderzenia rowerzysta, z obrażeniami głowy trafił do szpitala, gdzie na miejscu pobrano mu krew do badania. Kierowca fiata był trzeźwy.
(luk)
(luk)
Skąd wiecie że był pijany? Po drugie bycie pijanym nie oznacza że pijany jest winny, o winie decydują przepisy drogowe a nie stan trzeźwości. Jak wjedźiecie w pijanego gościa, który jechał na zielonym a wy na czerwonym, to będziecie winni wypadku a pijany gość odpowie za jazdę po pijaku, bo tylko za to może odpowiedzieć, ponieważ on nie złamał prawa dotyczącego wjazdu na sygnalizacjach świetlnych, tylko wyście te prawo złamali.
Może i żal dzieci i żony ale mam pytanie skoro taki przykładny mąż i kochający ojciec to czemu do cholery jeździ po pijanemu??? Wtedy nie myślał o tym, że ma malutkie dzieci? Ludzie ruszcie głową on sam szukał śmierci, z powodzeniem.
[*] to był mój kuzyn... Przez tego kierowce już nie mam kkuzyna :( zmarł... a miał szczesliwa roldzine... zone i 4 dzieci... ;( ;(
Ból icierpienie to nie zabawa!!!
widac ze sie nie znacie. Im mocniejsze basy w aucie tym wieksze odciecie od halasu z zewnatrz i lepsze skupienie wiesniaki
Każdy smarkacz siedzący za kółkiem.to myśli że cała droga jego!!!
Tak to prawda muza fol telefon w ręce i nie patrzy jak i gdzie jedzie! Więc jak pieszy ma bezpiecznie poruszac się po ulicy gdzie nie ma chodników!!!
50 km/h !!! zapamiętaj !!!
Gdyż ulica Rybnicka w Gaszowicach jest terenem zabudowanym dopuszczalna prędkośc to 60 km/h a nie 110km/h jak te smarkacze teraz jeżdżą .Poprostu strach iśc poboczem!!!