Z lampką szampana na boisku

Od kilkunastu już lat Nowy Rok wita się tu na sportowo – rozgrywając mecz piłki nożnej. Tak było i w tym roku. Nie przeszkodził nawet rozpoczęty właśnie remont płyty boiska. Tuż po południu, po symbolicznej lampce szampana, zawodnicy ruszyli „do boju”. Mimo trudnych warunków, ciekawych akcji nie brakowało. Autorem pierwszej bramki w 2010 r. stał się o godz. 12.24 Adam Michalik. Kto wie, czy nie był to pierwszy gol w tym roku, bo podczas meczu w Krakowie, Crakovia zdobyła bramkę o 12.35. Pierwszą żółtą kartkę zobaczyła natomiast... kibicka Barbara Musioł za „krytykowanie decyzji sędziego”. Mecz zakończył się remisem, a po nim nastąpiła wymiana koszulek drużyn żółtych i niebieskich.
(e.Ż)