Pozytywy z powodzi wg Adama Hajduka
Starosta raciborski podkreśla: w Raciborzu się udało, ale dalej już nie. Ucierpiał Kędzierzyn, nie wiadomo jak będzie w Opolu. Wymienia korzyści z przeprowadzonych w mieście działań w ostatnich dniach.
- pojemność Polderu Buków okazała się większa od spodziewanej; jego rola w uratowaniu Raciborza przez wylaniem Odry była niebagatelna; zamiast 2100 m sześc/sek napływ sięgałby 2800;
- dowiedzieliśmy się jak wysoką wodę można przeprowadzić przez miasto; poziom 9,5 m nie zagraża mu powodzią;
- sytuacja do jakiej doszło w gminie Rudnik: w Lasakach i Grzegorzowicach wpłynie na przyspieszenie prac nad obwałowaniem tych terenów; brakuje tam 2,5 km wałów do granicy z województwem opolskim.
- obecna sytuacja pomoże w terminowej budowie Zbiornika Racibórz, którego powstanie zaplanowano w 2015 roku;
(m)
Hajduk niby wielce inżynier, a ma problemy z liczeniem czegokolwiek. Teraz kity pociska co do przepływu rzeki i poziomu bezpieczeństwa w mieście. Wcześniej wyliczył sobie, że koszt budowy mostu w Grzegorzowicach to kwota pół miliarda złotych. Racibórz obroniony ale cały powiat pływa w wodzie,a on idzie spokojnie spać. Chyba jeszcze do niego nie dotarło, że nie jest już prezydentem Raciborza, lecz starostą z woli Wojnara.
Sytuacja wpłynie na budowę obwałowania! Mieliście aż 13 lat aby dokończyć budowę 2,2 km wału na terenie Gminy Rudnik! setki domów i użytków rolnych zostało TERAZ zalanych w miejscowościach Grzegorzowice, Lasaki, Łubowice .... Dopiero teraz się obudziliście? To są pozytywy?
a na jakiej podstawie Pan starosta twoerdzi, ze 9,5m nie zagraża miastu?? przecież takiej próby nie mieliśmy-z tego co pamiętam było 880cm. więc logika nakazywałaby trzymać się tej wartości, a nie naginać fakty. i jeszcze jedno - nie chwal dnia przed zachodem słońca!!!
2800m3/s !shock! największy napływ z Czech Olzą i Odrą był na poziomie 2100 m3/s o godzinie 18,00 17 maja 2010. Polder wtedy działał i łagodził falę. Pożniej przestał działać ale napływ z Czech zmalał do 1800m3/s . Więc przepływ w Raciborzu był mniej więcej taki sam cały czas. Skąd on wziął 2800 m3/s ?? Niech kitu nie wciskają ludzią na internecie są dane z czeskich stacji wodowskazowych
następne wybory przegrane na bank
Lepiej nic nie powiedzieć niż powiedzieć byle co!
laaa la la inni maja jeszcze gorzej...
Po prostu Panu Staroście potrzebne było zalanie wielu domostw, aby sprawdzić jaki to poziom wody nie zagraża miastu i jak pojemny jest Polder Buków. Przy takiej filozofii życiowej, to we wszystkim, nawet w przypadku wybuchu bomby atomowej można zobaczyć pozytywy.
2100 +300=2400 a nie 2800 matematyka zawodzi panie starosto