Trener opowiadał o marzeniach i wytrwałości
W starej cegielni spotkali się najmłodsi oraz niepełnosprawni, aby dowiedzieć się różnych informacji o chińskich sztukach walki. W cegielni swoją siedzibę ma Stowarzyszenie Dalekowschodnich Sztuk Walki TAO, które zaadaptowało budynek na salę treningową oraz herbaciarnię.
Dzieci i niepełnosprawna młodzież byli bardzo zainteresowani wszystkimi ciekawostkami. Padały liczne pytania o sztuki walki, chińską kulturę oraz budynek cegielni. Na wszystkie odpowiadał Mirosław Barszowski - trener SDSW TAO. Jest to pierwsze spotkanie z całego cyklu. - Ważne jest, aby pokazać, że nie tak od zaraz, ale przez ciężką pracę można osiągnąć bardzo dużo. Planujemy też spotkać się z piekarzem w Popielowie, strażakiem w Niedobczycach, dzielnicowym roku oraz księdzem. Chcemy pokazać, że ta droga zawodowa wymaga dużej motywacji i siły, aby w dorosłym życiu móc robić to co się lubi i spełniać swoje marzenia – informuje Iwona Kwiatek – Kiljanek, wychowawca Warsztatów Terapii Zajęciowej w Niedobczycach. Więcej w najbliższym wydaniu Tygodnika Rybnickiego.
(ska)
(ska)