Naprzód Czyżowice - Borowik Szczejkowice 2:2
Spotkanie w Czyżowicach przebiegało pod dyktando gospodarzy, którzy jednak razili nieskutecznością
Miejscowi wyszli na prowadzenie w 22 min. Z lewej strony boiska piłkę dostał Zbigniew Adamczyk. Z jego nieprecyzyjnego strzału wyszło dobre podanie do wbiegającego pod bramkę Tomasza Palasza, który wślizgiem wepchnął piłkę do siatki. Goście wyrównali kwadrans później po przejęciu piłki na połowi Naprzodu. Piłka po strzale z ostrego kąta odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do siatki. Około 55 min Naprzód przegrywał już 1:2. Po stałym fragmencie gry, w polu karnym drużyny gospodarzy zapanowało spore zamieszanie. Najwięcej zimnej krwi zachował zawodnik Borowika i sytuacja Naprzodu mocno się skomplikowała. Miejscowi rzucili się do odrabiania strat, ale nie potrafili wykorzystać dobrych sytuacji. Dopiero kwadrans przed końcem mieli powody do radości. Grający trener Antoni Jeleń zacentrował z rzutu rożnego, a zamykający akcję Mateusz Buko wpakował piłkę głową do bramki przyjezdnych. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. – Straciliśmy punkty na własne życzenie. Zmarnowaliśmy dziś wiele dogodnych sytuacji, a w piłce tak bywa, że czego nie strzelisz to dostaniesz. Wynik nas z pewnością nie zadowala bo byliśmy drużyną lepszą, ale trzeba go przyjąć do wiadomości – mówił po meczu Antoni Jeleń, trener Naprzodu.
(art)
(art)
A świstak siedzi i zawija je w te sreberka. :)
ale stronka naprzodu i tak jest najjjjjjlepsza aż po III lige.jest na niej wszystko co ma być . szacun internetowy!
Zawsze po meczu dzwonię do trenerów, więc z tymi aluzjami że zrzynam od kogoś proszę się wstrzymać. Jeśli do jakiegoś trenera ewentualnie innego przedstawiciela klubu z różnych względów się nie uda dodzwonić (bardzo rzadko) a relacja jest na stronie to wtenczas podaję źródło tejże relacji. Na meczu z Borowikiem jak widać byłem osobiście (na pierwszej połowie).
Zdziwiony niekoniecznie musi być ze Szczejkowic. Jeśli to prawda co pisze, nie był by to pierwszy przypadek, kiedy pan redaktor "posiłkuje" się relacjami ze stron klubowych. Uwaga, zawsze podpisuje się swoim (art). Nieźle nie?
"zdziwiony" chyba jest ze Szczejkowic.
Byłem na meczu i wcale Czyżowice nie mieli takiej przewagi dajcie spokój kto to pisał? Chyba relację z stronki z Czyżowic ściągnął