Mieszkańcy Przegędzy spotkali się na wigilii

Na spotkanie zaproszono wszystkich samotnych mieszkańców wsi po 60-tce. Przyszła prawie setka. Byli też goście, a wśród nich ks. Henryk Pawlica -długoletni proboszcz przegędzkiej parafii i budowniczy kościoła, szefowa MOK-u Mariola Czajkowska oraz burmistrz Czerwionki-Leszczyn Wiesław Janiszewski. O menu zadbały panie z Koła Gospodyń Wiejskich oraz Koła Śpiewaczego. Gospodynie napracowały się przygotowując dla tak wielkiej gromady świąteczny zestaw -rybę, ziemniaki i kapistę z grzybami, a na deser zaserwowały kołocz, kawę oraz mandarynki. Zanim wszyscy zasiedli do wspólnej kolacji oraz przełamali się opłatkiem ogromny ładunek życzeń i dobrych emocji przekazały seniorom maluchy z miejscowego przedszkola oraz chór z przegędzkiej podstawówki. Pierwsi zaprezentowali przepiękne Jasełka, drudzy koncert kolęd i pastorałek. Specjalny program wypełniony scenkami kabaretowymi przedstawiły panie z Koła Gospodyń Wiejskich. Spotkanie dla samotnych w Przegędzy odbyło się już po raz drugi. Jego pomysłodawcą w ub. roku był sołtys Henryk Dyrbuś. - Pomyślałem, że wzorem sąsiednich miejscowości należy zrobić coś dla naszych seniorów, którzy nie biorą już udziału w sołeckich i gminnych imprezach. W ub. roku zorganizowaliśmy pierwszą Wigilię, a ludziom się spodobało. Co dobre należy kontynuować więc w tym roku zrobiliśmy spotkanie dla wszystkich samotnych osób po 60-tce -mówi sołtys Dyrbuś. Do dzisiejszego spotkania organizatorzy przygotowywali się cały rok. Sołtys i członkowie Rady Sołeckiej odwiedzili wszystkie domy we wsi. Naliczyli 107 mieszkańców. Na spotkaniu pojawiło się 95 osób. - Niestety nie wszyscy mogli przyjść. Jedni, bo są bardzo schorowani, inni ze względu na bardzo zaawansowany wiek. Wszyscy, którzy nie mogli dzisiaj być tu z nami zostali obdarowani świątecznymi paczkami - relacjonuje sołtys.   

(ms)