Diagnostyka pojazdu
Coraz więcej kierowców profilaktycznie przeprowadza badanie pojazdu, chcąc wiedzieć czy wszystko z ich samochodem jest w najlepszym porządku. Kierowca widząc, że jego samochód zachowuje się inaczej niż normalnie przeprowadza badanie chcąc zapobiec poważniejszym usterkom i wynikającym z nich naprawom. Do newralgicznych elementów pojazdu należą sworznie zwrotnicze i drążki kierownicze, które mocno zużyte mogą być przyczyną poważnych wypadków.
Coraz więcej kierowców profilaktycznie przeprowadza badanie pojazdu, chcąc wiedzieć czy wszystko z ich samochodem jest w najlepszym porządku. Kierowca widząc, że jego samochód zachowuje się inaczej niż normalnie przeprowadza badanie chcąc zapobiec poważniejszym usterkom i wynikającym z nich naprawom. Do newralgicznych elementów pojazdu należą sworznie zwrotnicze i drążki kierownicze, które mocno zużyte mogą być przyczyną poważnych wypadków.
– Początek badania technicznego pojazdu rozpoczynamy od sprawdzenia ciśnienia w ogumieniu pojazdu – wyjaśnia Stanisław Szulc, kierownik okręgowej stacji kontroli pojazdów. Jeżeli ciśnienie nie odpowiada wymaganiom, wyrównujemy je we wszystkich kołach pojazdu. Potem kontrolujemy zanieczyszczenia spalin. Sprawdzamy czy spaliny odpowiadają dopuszczalnym normom – dodaje Stanisław Szulc.
Następnym etapem badania technicznego pojazdu jest pomiar skuteczności tłumienia amortyzatorów i siły hamowania poszczególnych osi, gdzie najpierw sprawdzana jest oś przednia, potem tylna. W urządzeniu rolkowym badany jest pomiar siły hamowania hamulca zasadniczego osi tylnej zwanym nożnym i hamulca zasadniczego osi tylnej zwanym ręcznym. Na szarpakach dokonuje się sprawdzenia układu zawieszenia i kierowniczego. – Szczególną uwagę zwracamy na sworznie wahaczy dolnych i górnych, stan drążków kierowniczych i końcówek drążków – podkreśla Stanisław Szulc. Przy oględzinach podwozia pojazdu sprawdzamy czy przewody hamulcowe nie są skorodowane oraz szczelność układu wydechowego i napędowego, czy nie ma wycieków płynów eksploatacyjnych. Zostaną sprawdzone także: stan ogumienia, rodzaj i jednolitość bieżnika.
Kolejnym etapem jest sprawdzenie oświetlenia samochodu, czy oświetlenie jest homologowane – dodaje Stanisław Szulc. Coraz częściej w samochodach montowane jest oświetlenie do jazdy dziennej, które powinno być oznaczone symbolem RL. Błędem jaki popełniają kierowcy jest kupno światła do jazdy dziennej i złe podłączenie. Obecnie oświetlenie dzienne powinno być włączane wraz z uruchamianiem zapłonu. Podczas włączenia jakichkolwiek innych świateł, światła do jazdy dziennej powinny zgasnąć. Pod koniec dokonujemy identyfikacji pojazdu, która polega na porównaniu numeru win w dowodzie rejestracyjnym z numerem na tabliczce znamionowej i nadwoziu pojazdu. Kierowcy po zimie powinni sprawdzić stan swojego auta. Dzięki temu na drogach będzie bezpieczniej.
WiZ