Młodzi radlinianie chcą lokalu
Piętnastu młodych i aktywnych radlinian spotkało się 7 kwietnia w salce przy OSP Głożyny. Było to drugie spotkanie z cyklu Młodzi ruszają.
Podobnie jak miesiąc temu, tak i teraz młodzież zebrała się, by działać na rzecz Radlina. Do salki dotarli młodzi radlinianie praktycznie z każdej dzielnicy miasta, a także spoza Radlina. - Zgłaszane potrzeby były różne; od inicjatyw kulturalnych, poprzez działanie w organizacji pozarządowej. Mimo wspólnych wniosków co do tego, że młodzież w Radlinie powinna skupić się wokół własnego stowarzyszenia, nie udało się opracować dalszych planów – relacjonuje Marek Gajda, urzędnik referatu rozwoju, uczestniczący w spotkaniu ze strony urzędu miasta. - Problemem jest dla nas brak lokalu. Nie w ramach domu kultury, ale swojego własnego kąta - przekonywali młodzi ludzie. Obecna w salce Katarzyna Kujawska, kierownik referatu rozwoju przybliżyła szczegóły zdobywania pieniędzy unijnych na różne przedsięwzięcia. Uczestnicy wstępnie umówili się na kolejne spotkanie za miesiąc.
Hahaha jeszcze nic nie zrobili a już chcą jakieś pomieszczenia :D Na co ? Na obrady młodej grupy wzajemnej adoracji pt "jakby tu pozyskać kasę z miasta" ? Weźcie się ogarnicje i najpierw ZRÓBCIE COŚ! Wystarczy zamówić sobie box w pubie albo spotkać się na łonie natury w ciepłe popołudnie żeby omówić plan działania...