Stworzą bank pracy dla nauczycieli
Magistrat w porozumieniu z gminami powiatu raciborskiego utworzy bazę informacji dla szukających pracy pedagogów.
- Tak chcemy pomóc środowisku nauczycielskiemu poradzić sobie na trudnym rynku pracy, w dobie niżu demograficznego - tłumaczy pomysł stworzenia "banku pracy" wiceprezydent Raciborza Ludmiła Nowacka.
W przeszłości proponowano by taką bazę danych o wolnych miejscach pracy dla belfra w placówkach oświatowych na terenie powiatu, stworzyło starostwo. - Dogadywaliśmy się już z ówczesnym szefem powiatowej oświaty Józefem Czekajło ale pomysłu nie udało się zrealizować. Teraz wracamy do tej idei. Punktem gdzie zbierane byłyby informacje o pracy byłby raciborski magistrat ze swoim wydziałem edukacji - wyjaśnia zastępca prezydenta Raciborza.
Nauczyciele mogą na maksymalnie pół roku udawać się na tzw. stan nieczynny, gdzie otrzymują wynagrodzenie choć nie pracują. W tym czasie mogliby znaleźć zatrudnienie tam, gdzie akurat zwolniłoby się miejsce.
Ludzie
dyrektor Dyrektor Instytutu Studiów Edukacyjnych PWSZ w Raciborzu, radna miasta Racibórz, kierownik ds. sportu w SP 15, była zastępca prezydenta miasta Racibórz.
A kto będzie nadzorował procesy rekrutacyjne w szkołach, tak żeby nie przyjmowali tylko 'swoich'..?
Bank nauczycieli szukających pracy będzie o wiele bardziej "pełny"