Wybory w spółdzielni mieszkaniowej ROW – zmiana w ostatniej chwili
Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej ROW wycofał dzisiaj uchwałę dotyczącą podziału mandatów w wyborach do rady nadzorczej.
W poniedziałek ruszą wybory do rady nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej ROW – największej w powiecie wodzisławskim. Opublikowano listy kandydatów z podziałem na okręgi. Pojawiła się zmiana w stosunku do wyborów W poniedziałek ruszą wybory do rady nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej ROW – największej w powiecie wodzisławskim. Opublikowano listy kandydatów z podziałem na okręgi. Pojawiła się zmiana w stosunku do wyborów organizowanych wcześniej. Do tej pory siedem mandatów należało się kandydatom z osiedli Piastów, XXX-lecia i Dąbrówki. Teraz ustalono, że na osiedle Piastów i XXX-lecia trafią po 3 mandaty, natomiast na Dąbrówki jeden. Zgodnie z zasadą jeden mandat na każde 500 osób zamieszkujących osiedle. To oznacza, że obecny przewodniczący rady nadzorczej Ryszard Sochacki z os. Dąbrówki ma mandat w kieszeni. Jest jedynym kandydatem na tym osiedlu.
– Decyzję o nowym podziale podjęliśmy po zebraniach z mieszkańcami, którzy uważali, że należy stworzyć podział gwarantujący każdemu z osiedli chociażby jednego kandydata. Do tej pory nie było to zagwarantowane – mówi Jan Grabowiecki. Dodaje, że sprawy personalne nie miały tutaj żadnego znaczenia. Mimo to prezes wycofał się z tego pomysłu. Dzisiaj zarząd spółdzielni zdecydował o wycofaniu uchwały dotyczącej podziału mandatów i wybory odbędą się na dotychczasowych zasadach. – Zdecydowaliśmy tak, by nie budzić kontrowersji i aby wybory były jak najbardziej przejrzyste – wyjaśnia prezes Grabowiecki.
Z takiego obrotu sprawy cieszy się Mirosław Wolski, jeden z mieszkańców. Kilka dni temu wysłał do spółdzielni wniosek o wycofanie wspomnianej uchwały z porządku obrad. - Za niedopuszczalne uważam publikowanie listy kandydatów uwzględniające podział okręgu Dąbrówka, XXX-lecia, Piastów zgodny z nie podjętą jeszcze uchwałą – mówi Mirosław Wolski. - Nie może być tak, że ustala się liczbę mandatów skoro nie podjęto jeszcze uchwały. Miała być ona głosowana na krótko przed wyborem rady nadzorczej. Szkopuł w tym, że mamy pięć zebrań, na których odbywają się wybory, a uchwała jest ważna po pozytywnym przegłosowaniu na każdym z nich. Tak więc wybór członków do rady nadzorczej na nowych zasadach w poniedziałek w Wodzisławiu byłby fikcją skoro ostatnie spotkanie odbywa się w piątek w Radlinie. Taką uchwałę każdy mógłby zaskarżyć, a głosowanie byłoby nieważne - tłumaczy mieszkaniec.
Wolski dodaje, że wybory budzą kontrowersje także z innych podwodów. Mówi m.in. o miejscu zebrań. Jego zdaniem organizowane są one z dala od blokowisk tak, by utrudnić do nich dostęp osobom starszym. – Niska frekwencja jest na rękę obecnym władzom spółdzielni – mówi.
Prezes Grabowiecki takimi zarzutami jest zdziwiony. – Po pierwsze, od lat wybory odbywają się w tym samym miejscu. Po drugie wybieramy właśnie takie miejsca gdzie zmieści się więcej osób. W centrum osiedli nie mamy takiego lokalu, w którym pomieścimy 200 ludzi i więcej – odpowiada Jan Grabowiecki. Jego zdaniem osobom stawiającym takie zarzuty chodzi tylko i wyłącznie o sianie zamętu. - Gdzie byli oni wcześniej? Gdzie byli w latach poprzednich, kiedy wybierano władze spółdzielni? Wcześniej nikomu nic nie przeszkadzało. Uważam, że jest to rozgrywka grupy ludzi, którym nie chodzi wyłącznie o dobro spółdzielni – dodaje prezes.
Rada nadzorcza liczy 15 członków. Zgodnie z zasadą - jeden mandat na 500 mieszkańców - 4 mandaty przypadają na os. Centrum w Wodzisławiu, 7 na osiedla: Piastów, XXX-lecia i Dąbrówki, 2 na osiedle Rydułtowy i po jednym na osiedle Pszów i Radlin. Do tej pory kadencja rady nadzorczej trwała 5 lat. Po zmianie ustawy okres ten skrócono do lat 3.
Zanim członkowie spółdzielni wybiorą nowe władze nastąpi punkt, w którym podejmą decyzję o udzieleniu absolutorium prezesowi SM ROW Janowi Grabowieckiemu i jego zastępcom: Władysławowi Maryjce i Iwonie Kołeczko. Na zmiany na najwyższych stanowiskach się nie zanosi. Nawet osoby krytykujące wcześniej sposób wyboru do rady nadzorczej twierdzą, że prezesem nadal powinien być Jan Grabowiecki.
(raj)
Wybory do rady nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej ROW z siedzibą w Wodzisławiu ruszą. Prezentujemy harmonogram zebrań i listę kandydatów.
11 kwietnia w LO 1 ul. Szkolna dla członków osiedli Dąbrówki, Piastów i XXX – lecia PRL ( część I)
12 kwietnia w Domu Gościnnym w Rydułtowach ul. Strzelców Bytomskich 8/7 dla członków zamieszkałych na terenie gminy Rydułtowy ( część II )
13 kwietnia w LO I ul. Szkolna dla członków osiedla Centrum ( część III )
14 kwietnia w Miejskim Ośrodku Kultury w Pszowie dla członków zamieszkałych na terenie gminy Pszów ( część IV )
15 kwietnia w Kawiarni „Górnicza Strzecha” w Radlinie ul. Korfantego 42 ( Klub NOT) dla członków zamieszkałych na terenie gminy Radlin ( część V )
Wszystkie zebrania odbędą się o godz. 17.00
Lista zgłoszonych kandydatów do rady nadzorczej
Z osiedla CENTRUM
Bańczyk Łucjan Wodzisław Śl. ul. Kard. St. Wyszyńskiego
Knapik Robert Wodzisław Śl. ul. Kard. St. Wyszyńskiego
Maison Krzysztof Wodzisław Śl. ul. Kard. St. Wyszyńskiego
Pierchała Herman Józef Wodzisław Śl. ul. Kard. St. Wyszyńskiego
Prokop Kornelia Wodzisław Śl. ul. PCK
Tkocz Maria Wodzisław Śl. ul. Kard. St. Wyszyńskiego
Zieliński Małgorzata Wodzisław Śl. ul. 26 Marca
Z osiedla XXX-LECIA PRL
Bugajski Jan Wodzisław Śl. Os. XXX - lecia PRL
Chudzik Bogdan Wodzisław Śl. Os. XXX - lecia PRL
Gryczewski Robert Wodzisław Śl. Os. XXX - lecia PRL
Kania Andrzej Wodzisław Śl. Os. XXX - lecia PRL
Kominek Piotr Wodzisław Śl. Os. XXX - lecia PRL
Stec Czesław Wodzisław Śl. Os. XXX - lecia PRL
Walas Krystyn Wodzisław Śl. Os. XXX - lecia PRL
Wolski Mirosław Wodzisław Śl. Os. XXX - lecia PRL
Dragon Jerzy Wodzisław Śl. ul. Przemysława
Hojka Karol Wodzisław Śl. ul. Przemysława
Górecka Jolanta Wodzisław Śl. ul. Przemysława
Gzella Bogusława Wodzisław Śl. ul. Leszka
Kopertowski Jerzy Wodzisław Śl. ul. Przemysława
Okoń Henryk Wodzisław Śl. ul. Przemysława
Pleszewski Ryszard Wodzisław Śl. ul. Przemysława
Radomski Marek Wodzisław Śl. ul. Przemysława
Sochacki Ryszard Wodzisław Śl. Os. Dąbrówki
Z osiedla RYDUŁTOWY
Budzyński Jan Rydułtowy ul. Plebiscytowa
Chrząszcz Helena Rydułtowy ul. Krzyżkowicka
Jankowski Jerzy Rydułtowy ul. Plebiscytowa
Rupnik Jan Rydułtowy ul. Władysława Łokietka
Spalony Anna Rydułtowy ul. Obywatelska
Z osiedla Pszów
Badura Bogusław Pszów ul. Juranda
Olszowska Joanna Pszów ul. Leona Kruczkowskiego
Z osiedla Radlin
Białecka Marianna Radlin ul. Wojciecha Korfantego
Wencel Piotr Radlin ul. Pawła Findera
Ludzie
Radny Miasta Wodzisławia Śląskiego.
"Zdecydowaliśmy tak, by nie budzić kontrowersji i aby wybory były jak najbardziej przejrzyste" - oj sporo tu braków, sporo.
cała procedura - przygotowanie i przebieg to jeden skandal.! . Miejsca wybrane celowo daleko żeby ludzie nie dotarli a ci co MUSIELI dotrzec mieli zorganizowany podjazd i odjazd (służbówki SM) ! W Rydach najdroższa restauracja, jakby nie szło dac pare groszy szkole ! No...... ale trzeba zjeść obiad z prezesem i wypić piwko w godziwych warunkach! i tak im jest sielankowo !!!!!
To kolejne posunięcie prezesa i jego pupili. Napisać tak zawiadomienie, żeby myśleli że nie będzie wyborów. Wybierają sie potem między sobą. nie umię na te gęby patzreć.
Jakich metod używa się by osiagnąć taką karność podwładnych członków spółdzielni ? Oni wybierają sobie radę, potem prezesa, a potem znów spokój na 3 lata. Wszystko to na groszu i na oczach spółdzielców, którzy skarżą się ale nauczeni poprzednimi latami stracili wiarę obserwując co się dzieje.
Wpływanie na wynik wyborów. Panie Prezesie !!! Zwróć pan wolność swym pracownikom, niech oni sami decyduja czy przyjść i na kogo głosować. Nie może byc tak jak dzieje się obecnie. Aż w oczy kole gdy wychodzą oni po wrzuceniu trzech kartek, czyli po odwaleniu pańszczyzny. Ich skarg przykro słuchać.
Czyli co ? macie tam taki układ że bez namaszczenia prezesa przy takim niskim udziale członków w głosowaniach nic nie możecie zrobić ? wystarczy mu podwładnych i kolegów z baru ? powaga ? ale jazda macherzy urzędują w barze piwnym siedząc na majątku spółdzielców i budując sie z waszych pieniędzy z waszej łaski a wy mieszkańcy płatnicy wsadziliście jak strisie głowy w piasek ?
ta spółdzielnia jest za duża dlatego jest taki bałagan ,powinno byc jedno walne zebranie dla członków spółdzielni.
Władza demoralizuje,a władza absolutna deprawuje absolutnie. Dużo dziwnych rzeczy się dzieją, skoro utrudnia się spółdzielcom możliwości decydowania o jej losach. A ile jeszcze nie wiemy ?
Boje się,że z tym zjawiskiem mamy do czynienia w rowie od lat. Dykatatura staruszków ? Ludzie ! Ruszcie sie czasem raz na kilka lat !
przecież spółdzielnia nie poinformowała ludzi że będą wybory do rady, na tych zawiadomieniach pisało tylko o podjęciu uchwały o wyborach, nic o zgłaszaniu kandydatów czy terminie wyborów ! demokratycznie to ludziom winno się dać mozliwość zapoznania się z kandydatami, jakieś zebranie czy choćby konkretne przedstawienie tych ludzi i ich kompetencji, czy kiedyś to sie zmieni?!
Hi ! Hi ! Czym jest garstka naiwnych gromadzących wolnych silnych ludzi wobec nieszczęśliwców wkręconych w coś brzydkiego. Zapewne monolitem myśli i czynu. , Gratuluję wszystkim przychodzącym na walne bez lęku i oczekiwania na jakieś zyski.
Tylko ci zasługują na miano sprawiedliwych. Zachęcam członków, by myśleli samodzielnie, nie dawali się wciagać w zło, czyli do pozytywnego głosowania wbrew fatalnej formule głosowań przez skreślanie.
Można uzdrowić i poprawić SM ROW.
to ze ludzie nie uczestniczą w tych zebraniach bierze sie z tego że mają już świadomość bezradności wobec starego bezczelnego betonu i szkoda im czasu na chamskie przepychanki z nimi
Wg zeznań starych ludzi ,stworzono amoralny system utrzymujący w spółdzielni interesy skonsolidowanej merkantylnie kamarylii. System ten spowodował autonomizację i oderwanie się od interesów członków spółdzielni, która z uwagi na rezygnację z uprawnień przez członków, stała się bezwolnym agregatem jednostek pozbawionych nadziei na zmianę tego stanu rzeczy. Stąd ku poczuciu ulgi ludzi systemu frekwencja wyborcza na poziomie maks. 6 %. Stokłosa u was miałby za kasę i dla kasy swej frekwencję 20 % i 100 % głosów za sobą. Jeszcze trochę... Kto nie głosuje ten nie ma prawa narzekać. Chwała tym, którym się jeszcze chce, a skoro nawet prezes nie wie dlaczego pojawiła sie konkurencja dla jego systemu tzn. że nie wie,że komuś może zależeć jeszcze na prawdzie i uczciwości, na umożliwieniu ludziom swobodnego wyboru i mozliwości skorzystania w sposób nieskrępowany ze swych demokratycznych uprawnień, które dotyczą ich własności. Jak wygrywać to tylko uczciwie. Trzeba zachęcać ludzi, a nie czaić się i stosować antywartosciowe chwyty wbrew interesom członkowskim.
Ludzie, którzy służą spółdzielcom, są przez nich opłacani nie powinni się stawać zakładnikami prezesa i samemu obracać na stołkach dla własnych korzyści, bo to szkodzi ostatecznie całej spółdzielni, która nie jest ich własnością. To jest tak, ludzie dawno temu wybrali pewne władze. POtem przestali chodzić na wybory i sprawdzać czy te władze im służą należycie. Ci zaś z pomoca swoich powiązań przy aptyczności pracodawcy- członków stworzyli konglomerat czerpiący zyski i mający w nosie służenie; stali się władającymi. Przecież to amoralne !
ja ja dokładnie tak bedzie ja pisze poniżej, prezes przycichł z budowa bo chcioł dostac absolutorium, wszystko mo i starych popleczników tyz, a tera ruszy z budowa pod nosami ! czekejcie jak się tera obudzicie, ale juz nic nie poczniecie nic ..........
Poczekajcie na rozpoczęcie budowy bloku na XXX-leciu. Zaczna kursować ubłocone ciężarówki, gruchy z betonem. Co chwila zablokowany przejazd, błoto lub pył wnoszone codzienne do mieszkań. Uciążliwość budowy: hałas, brud da sie nam wszystkim we znaki. Miejsc parkingowych zamiast więcej zrobi się mniej...Wszystko to po cichutku zostało zorganizowane, a po wyborach już nowo namaszczony prezes z radą w imieniu członków, którzy dali im wolna rękę przeorganizuja nam otoczenie. Wtedy dopiero zacznie się ujadanie, ale będzie po herbacie.
marzyciele
s"Starzyki" miały karteczki, ale Pisioki i ich pobratymcy przyszli z plakatami wyborczymi, których były wydrukowane facjaty dziewięciu jedynie sprawiedliwych, małt tego, że mieli wypisane na kogo kreślić to jeszcze mogli ich rozpoznać. Poszliście krok dalej od "starzyków"
będą powtórne wybory baranie a na Orłowcu od 2 lat są dobre zmiany które po wypier......niu starego prezesa nieudacznika nadeszły. To samo trzeba zrobić w ROWie jeżeli sąd nie uchyli uchwały walnego o wyborze rady nadzorczej (a jestem przekonany że uchyli) to najpóźniej za 3 lata wybierzemy mądrzejszych ludzi do rady którzy po tym co zrobił Grabowiecki wczoraj i przedwczoraj (czyli ograniczył prawa członków spółdzielni) odwołają go ze stanowiska Prezesa i wybiorą kogoś kto w końcu będzie się liczył z nami mieszkańcami!
A tak ogólnie rzecz ujmując to co na tym forum wyczytałem to PiS-owskie i PJN-owskie zagrywki żeby rozwalić spółdzielnie mieszkaniowe tak jak powoli dzieje się to ze Spółdzielnią Orłowiec , a teraz chcą się dobrać do ROW.
W dupie mam wszystkie zagrywki polityczne , w naszej Spółdzielni jeszcze nie jest żle . Na Orłowcu to mają zajebiście , tam ten cały Prezes rządzi i podwyżki robi w czynszu takie że się najstarszemu Indianinowi nie śniło i zwala wszystko na swoją Radę Nadzorczą . Jak macie znajomych na zasobach orłowca to zapytajcie a nie srajcie do swego gniazda .
Widać jak sobie radza ,oni nawet niw wiedza na kogo głosuja,taki dostali prikaz i tak robią w tym owczym pedzie z stadem baranów.
Wybory sie odbyły,ale ci "dorosli ludzie" jak ich nazwałeś musieli mieć karteczki jak dzieciaki ściągi w szkole,jacy oni dorosli,raczej ubezwłasnowolnieni,ha,ha.
Wszystkiego nie zrobi - niech najpierw rozprawi się z komuną w spółdzielni :)
Panie Zalewski a może by tak zamiast szukać stołka w spółdzielni, zająć się dziurami w drogach gminnych, bezrozumną wycinką drzew liściastych w mieście o jednym z największych zanieczyszczeniu powietrza na śląsku, a może by nam Pan wytłumaczył dlaczego likwiduje się oddziały trzylatków w przedszkolach. Wiemy, że zbliżają się wybory, do parlamentu,a Pan błyszczysz nam jak gwiazda polarna, na tym wodzisławskiem politycznym grajdołku.
Pan Zalewski jest jak zwykle rewelacyjny, i za to go lubię :)
Bardzo dziękuję gazecie Nowiny za zainteresowanie tematem. To zasługa redaktorów, którym zależy na informacji i demokracji. No ktoś tych ludzi spółdzielców musi ożywić i funkcję kontrolna sprawować.
Panie Zalewski a kto Pan jesteś? Nowy Prezes Spółdzielni? Może trybun ludowy? Bez Pan osoby wybory też się odbyły, i co ważne w wyborach uczestniczą ludzie dorośli, którzy bez Pana agitacji też sobie poradzą.
Za swoje działania zarząd ponosi odpowiedzialność.
ale jaja, czy tam nie było prawnika tej spółdzielni, nie wskazał wam rozwiazania spornej kwestii ??? przeciez za to mu ludzie płacicie, za obsługę prawną walnego - najwazniejszego waszego zebrania ,skandal
@Jerzy,tylko,że te skutki finansowe o których piszesz poniesiemy My spółdzielcy ,przecież prezes zarzadza naszymi pieniedzmi
Już jest przygotowany pozew o stwierdzenie nieważności uchwały w przedmiocie wyboru rady nadzorczej, tak to jest jak nie przestrzega się prawa to wówczas spółdzielnia musi ponosić skutki finansowe za decyzje nieodpowiedzialnego prezesa
Z uwagi na liczbę członków spółdzielni „ROW” walne zgromadzenie podzielone zostało na 5 grup. Każda z 5-ciu grup ma wyznaczony swój termin posiedzenia. – To podział formalny. Tak naprawdę to jest jedno walne zgromadzenie. Każdy członek spółdzielni może być obecny na wszystkich jego częściach. Przydzieleni na przykład do grupy poniedziałkowej, oczywiście nie głosują na środowej, ale w niej mogą współuczestniczyć. Prawo tego nie zabrania.
Przed drzwiami na walne stał ochroniarz, który uniemożliwił mi wejście na salę obrad. Kiedy zapytałem się, dlaczego nie mogę wejść, nie uzyskałem jasnej odpowiedzi. Zapytałem, jaka jest podstawa prawna zabraniająca mi członkowi Spółdzielni udziału w Walnym jako obserwator. Na to pytanie także nie otrzymałem odpowiedzi. Podobny los spotkał także kilku kandydatów do Rady Nadzorczej z osiedli XXX-lecia i Piastów. A należy pamiętać, że odbywające się głosowanie także dotyczyło tych osób. Zacząłem się zastanawiać czy żyjemy w wolnym kraju. Nie rozumiem, o co tutaj chodzi i zastanawiam się czy moje prawa oraz kilku kandydatów nie zostały naruszone przez zakaz wejścia na obrady Walnego Zgromadzenia Spółdzielni ROW.
Jako mieszkaniec osiedla XXX-lecia i członek Spółdzielni byłem na poniedziałkowym Walnym Zgromadzeniu Spółdzielni ROW. Zostałem nawet wybrany na sekretarza zebrania i wszedłem w skład prezydium. W czasie poniedziałkowego walnego odbyły się wybory do Rady Nadzorczej dla osiedli XXX-lecia, Piastów i Dąbrówki. Na walnym głosowało się na wszystkich 33 zgłoszonych kandydatów, z wszystkich osiedli i miast, także z osiedla centrum, Pszowa, Radlina i Rydułtów. We wtorek jeden z kandydatów z XXX-lecia pojechał na walne do Rydułtów ale nie został tam wpuszczony. Dlatego też dzisiaj tj. w środę sam udałem się na walne mieszkańców z osiedla Centrum, żeby sprawdzić czy faktycznie są problemy z wejściem na walne. Jakie było moje zdziwienie, kiedy będąc członkiem spółdzielni a nawet wchodząc w skład prezydium zebrania także nie zostałem wpuszczony na walne. Oprócz mnie było jeszcze kilku kandydatów z osiedli XXX-lecia i Piastów i oni także nie zostali wpuszczeni na walne.
No właśnie pytanie do onyxsa,on wszystko wie co piszczy w SM ROW,gdzie to pokażą co nakręcili na Walnym w poniedziałek.
LUDZIE !!!!!!!!!! Ten Grabowiecki nie wpuszcza nas członków SM do środka na zebranie !!!! To skandal!!!! Ludzie opamiętajcie się ! Ta Spółdzielnia pod kierownictwem Grabowieckiego nie ma nic wspólnego z praworządnością!!!! To jest totalne bezprawie!!!!!!!!!!!
Dlaqczego nie wpuszczono osoby, która ma zadłużenie czynszowe??Przecież jest członkiem spółdzielni, jeszcze nie została wykluczona
na 2 poniższe pytania 1 odpowiedz: nie
Głosowanie w SM ROW - frekwencja przekroczy 5 % ???
Czy pierwszy raz ludzie spoza ekipy bossa "ośmielili" się kandydować ? Czy spoza niej ktokolwiek dotychczas dostał się do rady nadzorczej, rady osiedla ?
A jam mam ciekawy wniosek. Skoro ktoś wynajął kamerzystę i filmował w jakmiś celu pracowników spółdzielni członków obecnych na zgromadzeniu i pozostałych naiwniaków, to może pójść tym tropem i zapewnić mieszkańcom os. Dąbrówki bezpieczeństwo realnie montując kamery ,a nie tylko obiecując jak wg opinii mieszkańców dotychczas robiono ? Jeśli nie nowi to może starzy o tym coś pomyślą ? Tak w ogóle,to ktoś u was wygrał uczciwie wybory ?Głosuje się nogami ale czasem to nie wystarczy. ... Komu zależy na obudzeniu zainteresowania własną kasą i mieszkaniami i budynkami zależy ? Trzeba się interesować,bo nikt za was tego nie zrobi. Zamiast siedzieć trzeba przychodzić na zebrania, bo inaczej przegłosują, że tak sobie przesadzę - wykreślenie np. ciebie z listy członków pod byle pozorem. Nieobecni nie mają racji, nie liczą się, nie ma ich.Skoro zaś na ręce nie patrzysz to cię mogą okraść. Ludzie odwracając wzrok od zła przykładając do niego rękę. Należy rzucić trochę światła na strefę,bo inaczej mrok ogarnie wszystkich ku uciesze kogoś zdesperowanego.
poseł Gawęda to w PJN jest, nie ma co mieszać ludziom w głowach, PiS nie ma nic do SM ROW. Po co im mieszać się w tak trudny i wywołujący emocje temat jak spółdzielnia mieszkaniowa.