Komentarz: Bolesław Piecha o Śląsku
- Wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego zamieszczona w „Raporcie o stanie Rzeczypospolitej” została wyrwana z szerokiego kontekstu oceny działań Ruchu Autonomii Śląska - mówi nam Bolesław Piecha, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Od wieków moja rodzina mieszka na Śląsku, głównie w okolicach Rybnika i Wodzisławia Śląskiego. Moi dziadkowie walczyli w powstaniach śląskich, dziadek Franciszek został nawet ranny w okolicach Góry św. Anny w 1921 roku. Był powstańcem śląskim, dla niego Śląsk był nierozerwalnie związany z Polską. Taki też testament, swoisty przekaz moich przodków zachowuję. Jestem autochtonem, czy jak kto woli – Ślązakiem. Dla mnie Ślązak, Śląsk, jest synonimem Polski i Polaków.
Znam wielu przedstawicieli Mniejszości Niemieckiej, rozumiem, że czują się Niemcami, ale co dziwne, ze mną zawsze rozmawiają po polsku, często gwarą śląską. Nie czuję do nich wrogości, ale co pragnę podkreślić, nigdy też z ich strony nie słyszałem, aby byli zwolennikami przyłączenia Śląska do Niemiec, czy też dążyli do autonomii naszej ziemi. Jestem przekonany, że zamieszkująca nasze tereny Mniejszość Niemiecka akceptuje aktualną sytuację geopolityczną i nie dąży do rewizji granic. Tak artykułowaną akceptację Mniejszości Niemieckiej dla staus quo w pełni rozumiem i podzielam.
Wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego zamieszczona w „Raporcie o stanie Rzeczypospolitej” została wyrwana z szerokiego kontekstu oceny działań Ruchu Autonomii Śląska. Podobnie jak Prezes Kaczyński jestem za utrzymaniem unitarności terytorialnej Polski. Wypowiedzi Pana Gorzelika dotyczące jego stosunku do Polski i polskości uważam za karygodne. Dążenie do nowych rozstrzygnięć de facto o charakterze plebiscytu wykorzystując Narodowy Spis Powszechny, w których śląskość stawia się w ostrej opozycji do polskości uważam za wysoce niepokojące i nieodpowiedzialne.
Ludzie
Polityk Prawa i Sprawiedliwości, były europoseł i senator, aktualnie poseł.
Jeśli nie rozumiesz o co tu chodzi,to nie pisz głupot!Wy Polacy,tylko byście snuli marzenia o tym,że będzie lepiej i czekacie już wieki!My Ślązacy natomiast bierzemy sprawy w swoje ręce!Nie będziemy już dłużej nabierani przez Polskę.Chcemy autonomii,ponieważ pieniądze wypracowane na Śląsku powinny zostać tu!Wy Polacy nie rozumiecie:nie musiałbyś jeden z drugim wyjeżdżać za granicę,gdybyśmy kasy do Warszawy nie oddawali!CZY ŚLĄZAK,POLAK,CZECH czy NIEMIEC jak kto czuje,moglibyśmy sobie tu żyć,bo Śląsk to wszystkich ojczyzna.CO Z TEGO,ŻE TWÓJ DZIADEK ODDAŁ ŻYCIE ZA POLSKĘ,JAK SPIEPRZACIE STĄD MILIONAMI!!ŻYJĘ TU I TERAZ.NAWET JAK ZROBIĄ 52 stan USA TO SIĘ ZGODZĘ.NIE BĘDĘ CZEKAŁ DO ŚMIERCI NA LEPSZE ŻYCIE TUTAJ!A ha nie zapomnij wywiesić polskiej flagi na 2 maja.PS.Ja nie wywieszę!
Zwolennicy nazistowskiego RAS-u, zapytajcie waszego Kuca lub Gorzelika dlaczego dotychczas nie przeprowadzili referendum ws. tzw. autonomii śląska, czego się boją?. co ukrywają?, czy wpisując jako ślązak, narodowość marsjańską mam prawo do autonomii marsjańskiej na śląsku?. Czy jesteście tak umysłowo niedołężni, że nie rozumiecie że spis powszechny to nie referendum i żadna Angela ani Waniuszka wam nie pomogą, a Gorzelik i Kluczniok tylko was oszukują, by dostać się do koryta?.
Piecha jaki z ciebie hanys tyś judaszym je. W twoij gotce nawet akcyntu śląskigo ni ma. Taki Farncek Pieczka może godać, że je ślązokym. To je gańba,że Kaczyński cie tak przekabaciół
nie ma się czego bać Spis powszechny pokaże że tu mieszka narod ślaski A autonomia ma być obroną przed ograbianiem nas wszyskich przez tzw warszawke
Ślązaki to wiocha.
Trafne spostrzeżenie obserwator!!POputczicy nie mają nic do powiedzenia prócz szyderstwa i kpin!
Czy urodzeni na Śląsku,którzy czują się i są Polakami a nie Ślązakami mają się już bać?
@ obserwator - po przeczytaniu twojego tekstu i za twoją radą wyciągnołem z tego wnioski i drogą eliminacji doszedłem do wniosku że bardzo ci zależy na szerzeniu wrażej propagandy PiS-u ( hipoteza goni hipotezę ) Toż to to samo jak Smoleńska sztuczna mgła , magnes ściągający samoloty i zielone ludki z Marsa . Ale jednego nie przewidziałeś że Ślązak jaki jest taki jest ,ale jednego odmówić mu nie można ROZUMU !!! Taka tandetna prowokacja jest do rozszyfrowania przez średnio rozgarniętego ucznia szkoły podstawowej. I nikt Ślązakowi nie zabroni być Ślązakiem nawet taki hochsztapler polityczny jak Kaczor i spóła .
Gorzelik to chorobliwy przypadek nazywany przez prawników adwokatem diabła.Dlaczego? Ano dlatego,że służy diabelskiej sprawie.Nie jest dla niego wartością,iż od wielu dziesiątków lat żyją na śląskiej ziemi ludzie w zgodzie i bez nieporozumień. Temu człowiekowi to właśnie przeszkadza i on ,ale także ludzie z jego ugrupowania,nie są w stanie tego zaakceptować.Są inspirowani i najprawdopodobniej finansowani z zewnątrz przez niektóre środowiska z za naszej zachodniej granicy. Jak inaczej wytłumaczyć fakt,iż nieoczekiwanie znalazły się pieniądze na wydawanie gazety przez tych ludzi,albo też,iż podczas pobytu w kwietniu br.w Państwowym Archiwum w Raciborzu ,P.Gorzelik,do tegoż archiwum przyjechał a po wystawie odjechał samochodem Konsulatu niemieckiego w Opolu. Wnioski wyciągnijcie sobie Państwo sami.
"Jeszcze 150 lat temu nie mówiono o narodzie ukraińskim, bo dopiero kształtował swoją odrębność. Dziś nikt nie kwestionuje jego istnienia" (prof. Maria Szmeja)
porównanie Polaka do spirytusu bardzo trafne. Wolę być już Ślązakiem z "żabią perspektywą historyczną" jak mówi Gorzelik...
Prawdziwy Polak jest czysty jak lza, albo pol litra spirytusu.
Tu nie moze byc zadnych skarzen reginalizmami, albo europejskoscia, a tam nie wolno dolewac wody. Tu naprawde nie miejsca na kompromisy. Bo inaczej Polak nie bedzie Polakiem, a spirytus spirytusem.
Poczucie bycia Ślązakiem narastało wraz z poczuciem, że moje przywiązanie do narodu polskiego po prostu umarło...
Gwara góralska - tatrzańska - po obu stronach granicy jest, mimo dzielących najwyższych polskich gór, bardzo podobna. Również muzyka, budownictwo, zwyczaje. Jednak nikt państwa "góralskiego" i narodowości "góralskiej" (wysokopiennej) nie chce tworzyć................................................................................................... Do czasu - tak kiedyś było w Austrii ,a teraz Tiroll posiada autonomie . Zresztą przed II -wojną światowa Śląsk był autonomiczny ( swój sejm ) do czasu kiedy Korfanty go sprzedał poltusom za krowę ( głosujcie za polską ,a dostaniecie krowę na własność ,kiedy i to nie wyszło sfałszowano wybory i tak połowa Śląska została zarządzana przez polskę - co do fałszerstw wyborczych ,są na to dokumenty w posiadaniu Francji która ten plebiscyt nadzorowała ).
Narodowość powstaje wraz z narodzinami takiej a nie innej świadomości. Problemem nie są Ślązacy ale centralistyczne spojrzenie na kraj, rodem z PRLu. Czy kraje związkowe cierpią na tym, że dają swoim regionom autonomię? Czy rząd niemiecki boi się bawarczyków którzy w nazwie swojego regionu mają "Freistaat "(wolne państwo) ?
Dziękuję za pierwszy racjonalny argument. Jednak nie świadczy on według mnie o tym, że tygiel kulturowo-wyznaniowy na pograniczy krajów to odrębna narodowość. Na tej zasadzie należałoby uznać, że górale polscy i słowaccy powinni być jednym narodem. Gwara góralska - tatrzańska - po obu stronach granicy jest, mimo dzielących najwyższych polskich gór, bardzo podobna. Również muzyka, budownictwo, zwyczaje. Jednak nikt państwa "góralskiego" i narodowości "góralskiej" (wysokopiennej) nie chce tworzyć, a tam "jednolitość" jest dużo bardziej widoczna niż na śląsku, zarówno jeśli chodzi o kulturę, gwarę jak i szeroko pojętą fizjonomię obszaru. A co do braku tolerancji w społeczeństwie - to wynik wieloletniego zamknięcia granic przez poprzedni ustrój. Osoby, które jeszcze kilkadziesiąt lat temu czynnie brały udział w izolowaniu społeczeństwa od reszty Europy (sprawowały wladzę jak i byli członkami PZPR) obecnie również tę władzę sprawują - i również izolują na przykład gospodarczo, bronią przed penetracją innowacji w regionie, bo "jak ludzie nie zobaczą to nie będą tego porządać". Osoby, które wyjechały (nie tylko poza kraj, ale poza najbliższy region) nie chcą wracać do takiej rzeczywistości, ale to wątek do innej dyskusji. Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam i życzę miłego dnia.
i jeszcze jedno. Przed rozbiorami Polska była TYGLEM KULTUROWYM, mieszkali tu Żydzi, Kozacy, Litwini, katolicy, muzułmanie, protestanci. Nikt nikogo nie palił na stosie i nikt nikomu nie wmawiał że jest tym albo tym. Co takiego stało się z Waszym narodem, że nie potraficie tego dziś?
Racjonalnym argumentem ZA uznaniem narodowości śląskiej może być uznanie prawa jednostki do samodecydowaniu o sobie. Poza tym, ŚLĄZACY to nie to samo co MIESZKAŃCY WOj. ŚLĄSKIEGO! To wspólnota etniczna zamieszkująca Polskę, Czechy i Niemcy. Mieszkańcy Opavy czy Ostravy są taką samą częścią tej wspólnoty co mieszkańcy Rybnika czy Opola. 50 lat centralistycznego terroru komuchów i wpajania ludziom że "Polska jest jedna" tego nie zmieni...
Przeczytałem uważnie dyskusję i znalazłem TYLKO JEDEN racjonalny argument "przeciwników" narodowości śląskiej - bo był taki wyrok sądu. Natomiast "zwolennicy" narodowości śląskiej nie przytoczyli ani jednego racjonalnego argumentu, bo co ma wspólnego w dyskucji o śląskości katastrofa smoleńska, poza tym, że ma tylko zdyskredytować przeciwnika? Takie ordynarne "osranie" wizerunku, kiedy nie ma się racjonalnych argumentów i zero treści merytorycznej. Powaliła mnie też argukemtacja użytkownika "Helmut", z której wynika jedynie to, że jeśli Śląsk należałby przez kilka nawet dni do Somalii (a hipotetycznie technologicznie wyprzedzałaby europę), to wpisałby narodowość somalijską i udawał murzyna.
Jak was tak czytom to mi sie chce rzygać . Śląsk był jest i bydzie czy to sie tam jakimuś kartoflowi podobo czy ni . Śląsk nie niemiecki ni polski ale śląski !!! Że go fest zapaskudzyli gorolami to już inno melodyjo .
te 200tys. to nie są ślązacy ino gorole
A jo nie chca miec nic wspolnego z Kaczynskim i w jednym narodzie z nim nie byda. Narodowosc slaska musi istniec skoro co najmnyj 200 tys ludzi tak
deklaruje. Tak sie rodzi Narod Slaski !
Jako ślązak od pokoleń zawsze wpisuję narodowość polską, Już SN odrzucił tzw. śląską narodowość na co Gorzelik straszył wnioskiem do Trybunału w Strasburgu kompromitując wszelkiej maści Helmutów i jemu podobnych. Kosowo na śląsku nie przejdzie i matołki z RAŚ-u wybijcie to sobie z głowy.
A ja podam narodowość niemiecką i jestem z tego dumny! Niemcy zawsze technologicznie wyprzedzały resztę Europy. Śląsk w ich czasach opływał w dostatek a śląskie miasta były na poziomie rozwoju miast amerykańskich. Niestety ale Polska doprowadziła ten region do ruiny. Trzeba w spisie być szczerym i podawać to co podaje serce i nie bać się jakiegoś tam groteskowego PiSu.
Oczywiście że naród śląski ISTNIEJE, skoro istnieją ludzie którzy się z nim identyfikują. Ślązacy współzakładali państwo czechosłowackie - do dziś na herbie Czech widnieje śląski orzeł. Państwo czeskie uznaje ich za odrębną narodowość. Oni wszyscy też nie istnieją? A może są Polakami???
panie piecha, co pan pier.
tylko palikot
Jestem od pokoleń Ślązakiem i nie zamierzam głosować na karierowiczów z RAŚ,ani wpisywać narodowości Śląskiej,bo takiego narodu niema.Każdy temat zastępczy jest dobry dla PO.Gdzie pytania dziennikarzy dla rządzących o drożyznę,o bezrobocie,niepanowanie nad państwem.Całe prawie 4 lata PO żywi się antypisem.Afery teznie było,to jest Polska w wykonaniu PO.Ilu to Ślązaków wyjechało do Niemiec,i sie dziwicie że taka opinie maja Ślązacy.W Niemczech słowa po polsku nie chcą mówic.Tak też niestety jest z Ślazakami.Dobrze że w znacznej wiekszosci jesteśmy uczciwymi Polakami.Bo kariery na Ślasku robili po wojnie przyjezdni,cwaniacy co to pracować się nie chciało,to partia im zycie uratowała.Jeszcze sporo tego betonu jest w SM
Jarosław Kaczyński powinien zniknąć z polityki na zawsze,
karygodne to są wypowiedzi posłów PiSu ale też z innych parti np posła Gowina z PO na temat ślązakow My byliśmy jesteśmy i bedziemy Namawiam do głosowania w wyborach na RAS
Panie Piecha Przejrzyj Pan na oczy . Pański przewodniczący jest od dłuższego czasu wyrwany z kontekstu.
nie dla PIS i nie dla PJN
Już po PISsuarach!!! Na Śląsku powinniśmy głosować na PJN!
Chyba PiS został wyrwany z kontekstu rzeczywistości. Mają taki sam pogląd na rzeczywistość jak komuniści. tylko oni mają rację i ich ideologia jest jedyna i słuszna, kto nie jest z nimi jest przeciwko Polsce i jest jej wrogiem. A cały ich "kontekst" katastrofy smoleńskiej napawa obrzydzeniem jak ze śmierci bilkich osów tworzy się ideologię.