Co z pieniędzmi strażaków z OSP?
Za udział w akcji, członkom OSP należy się ekwiwalent. O ile o niego poproszą...
Karol Kalemba radny gminy Nędza pytał podczas ostatniej sesji o to, co się dzieje z wynagrodzeniem członków OSP za udział w akcji. – Strażacy nie pobierają tych pieniędzy, ale może można by było je przeznaczyć na zakup np. sprzętu dla jednostek? – zastanawiał się radny. Dopytywał skąd pochodzą pieniądze dla ochotników.
– Ekwiwalent jest wypłacany za utracone wynagrodzenie, kiedy strażak jadąc do akcji opuścił swoje miejsce pracy. Musi wtedy wystąpić do swojego pracodawcy o odpowiednie zaświadczenie a urząd wypłaca mu rekompensatę – wyjaśniła Katarzyna Paszenda, skarbnik gminy. Skarbnik dodała, że jeśli ochotnik o taki ekwiwalent nie wystąpi, urząd nie ma podstaw do wydzielenia pieniędzy z kasy gminy.
Radni związani z OSP nawiązali do opinii Państwowej Straży Pożarnej, która mówi, że ekwiwalent za udział w akcji w godzinach pracy, pomimo wszystko powinien być wypłacany. – To jednak tylko opinia – podkreśliła Katarzyna Paszenda, która dodała, że gmina nie może na tej podstawie nic zrobić. Brak wniosków o ekwiwalent tłumaczono wyrozumiałością pracodawców, którzy zatrudniając ochotników rozumieją ich misję i zwykle nie potrącają z wypłat godzin spędzonych na ratowaniu mienia.
po wypowiedzi Pani skarbnik widać jakich nasz kraj ma "douczonych" urzędników. Żeby przeczytanie 10 wierszy ustawy sprawiało aż takie trudności?
dla wszystkich mądrali:
skarbnika obowiązuje nie tylko ustawa o ochronie p.poż ale biblią dla niego jest ustawa o finansach publicznych, która nie pozwala finansować wszystkich potrzeb strażaków, bo OSP nie jest jednostką gminną tak jak GOPS i ZWIUK!!! Więc radzę poczytać na forach lub popytać jak można dostać gminne pieniążki w inny sposób i wszyscy będą zadowoleni
NIe składamy wniosków o wypłaty za udział w akcjach, żeby dostać jakiś sprzęt... ale jakoś do jasnego .... sprzętu nie widać... Koledzy druhowie radzę składać te wnioski i zrobić z tego raz w roku imprezę na dzień strażaka 04 maja :)
A nie sądzicie że może powinien o to zadbać jakiś prezes OSP, chyba macie takiego w gminnie u nas to on dba o interesy strażaków
Dokładnie! Jak trzeba darmowej siły roboczej to gmina wie gdzie szukać - w OSP, ale żeby coś dać albo usprawnić nam pracę to Pani Skarbnik zawsze jest przeciw :(
Widzę, że nie wszyscy czytają przepisy dotyczące strażaków, a strażacy ochotnicy to potężna armia pomagierów dla wszystkich. Jak potrzeba to są na każde zawołanie i na pierwszym miejscu służą pomocą bliźniemu, a urzędnicy nie chcą czytać ustaw i nowych przepisów. zapraszam do miesięcznika STRAŻAK z listopada 2010 roku tam jest wykładnia SN, która mowiże ekwiwalent należy się wszystkim strażakom biorącym ydział w akcjach
W Gminie Nędza pracują sami niedoinformowani ludzie! A w szczególności pani Paszenda która zawsze musi być najmądrzejsza a na niczym sie nie zna.
Ustawa o ochronie przeciwpożarowej z dn. 24.08.1991r. (Dz.U.2009.178.1380)w art. 28. 1. Członek ochotniczej straży pożarnej, który uczestniczył w działaniu ratowniczym lub szkoleniu pożarniczym organizowanym przez Państwową Straż Pożarną lub gminę, otrzymuje ekwiwalent pieniężny. Wysokość ekwiwalentu ustala rada gminy w drodze uchwały.
2. Wysokość ekwiwalentu, o którym mowa w ust. 1, nie może przekraczać 1/175 przeciętnego wynagrodzenia, ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej "Monitor Polski" na podstawie art. 20 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227) przed dniem ustalenia ekwiwalentu, za każdą godzinę udziału w działaniu ratowniczym lub szkoleniu pożarniczym. Ekwiwalent jest wypłacany z budżetu gminy.
3. Ekwiwalent, o którym mowa w ust. 1 i 2, nie przysługuje członkowi ochotniczej straży pożarnej za czas nieobecności w pracy, za który zachował wynagrodzenie.
4. Członkowie ochotniczych straży pożarnych, za czas nieobecności w pracy z przyczyn określonych w ust. 1, zachowują przewidziane w odrębnych przepisach uprawnienie do innych niż wynagrodzenie świadczeń związanych z pracą.
5. W przypadku zbiegu świadczeń, o których mowa w ust. 1 i 4, przysługujących na podstawie odrębnych przepisów stosuje się przepisy korzystniejsze.
Tak więc chłopakom z całej gminy Nędza jeżeli są po pracy to ekwiwalent jak najbardziej się im należy, bo to jest Ich czas wolny za który nie otrzymują wynagrodzenia od pracodawcy.