121 koni w Sudole. Jadą ułani i husaria
- To najlepiej zorganizowana impreza konna na Śląsku - twierdzi Marek Szczerski dowódca z Legionu Włoskiego, jeden z gości specjalnych tradycyjnej Procesji Wielkanocnej w dzielnicy miasta.
Delegacja z czeskiej Haci - starosta Paweł Kotlarz oraz proboszcz Jan Swoboda to kolejni z uczestników procesji. W bryczkach znalazło się też miejsce dla prezydenta Raciborza Mirosława Lenka, radnych powiatowych Marcelego Klimanka i Władysława Gumieniaka. Lekarz-samorządowiec jak na śmigus-dyngus przystało polewał wodą widzów przemarszu obrzeżami miasta.
Po raz drugi na sudolską procesję wybrali się ułani Dąbrowskiego z Legionu Włoskiego - 14 uczestników wierzchem i 1 bryczka. Wśród jeźdźców byli też husarzy, w roli hetmana Zbigniew Odrowąż Kamczyk, któremu towarzyszył Marcin Marszałek. Husaria Polska im. Jana III Sobieskiego przyjechała do Sudołu z Wodzisławia Śląskiego.
W programie towarzyszącym procesji zaplanowano m.in. pokaz ułańskiej musztry paradnej
Fot. Mariusz Weidner i Sebastian Węgorowski / www.studiowegorowski.pl
Moja koleżanka tam była
jak wali w trąbę :D
super huzar
panie Klimanek to jest procesja błagalna, a nie jaja
Przecież dalej jest :) co Ty smolisz
cenzura działa ,fotka ze szczającą klaczą już wycięta
co ja widze to klacz szczy, a natury nikt nie zmieni
mmmm... te okularki mr President
super fota jak koń szczy!!!
Klimanek: Siostro!! Zastrzyk!