Nalot na lunapark
Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili na terenie Nysy naruszenie przepisów w zakresie pracy i zatrudnienia 3 obywateli Ukrainy.
Do ujawnienia naruszenia przepisów doszło w wyniku kontroli prowadzonej przez funkcjonariuszy Straży Granicznej w objazdowym lunaparku należącym do jednej z firm z województwa opolskiego. Czynności kontrolne realizowane były pod kątem legalności pobytu oraz pracy zatrudnionych tam, w charakterze pracowników fizycznych, 3 obywateli Ukrainy. W ich trakcie okazało się, że cudzoziemcy pracują niezgodnie z przepisami, gdyż nie posiadają wydanych i zarejestrowanych przez tę firmę oświadczeń o zamiarze powierzenia im pracy, co w przypadku obywateli Ukrainy korzystających z ułatwień w zakresie zatrudnienia w Polsce, jest niezbędnym warunkiem ich legalnej pracy. Mężczyźni posiadali tego typu oświadczenia, ale zarejestrowane przez inne polskie firmy (z województwa mazowieckiego i śląskiego), co nie jest podstawą do powierzenia im legalnej pracy w lunaparku. Gdyby jego właściciel dopełnił niezbędnych formalności i zarejestrował w powiatowym urzędzie pracy oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy Ukraińcom, mogliby oni pracować legalnie, gdyż posiadali ważne polskie wizy. Zatrudniając "na czarno" pracodawca naraził obywateli Ukrainy i siebie na konsekwencje prawne.
Na podstawie ustawy o cudzoziemcach Straż Graniczna wszczęła już stosowną procedurę administracyjną, która zakończy się wydaniem obywatelom Ukrainy decyzji administracyjnych zobowiązujących do dobrowolnego opuszczenia terytorium Polski i skutkujących zakazem ponownego przyjazdu przez okres jednego roku. Niezależnie od tego w stosunku do cudzoziemców oraz ich pracodawcy Straż Graniczna skieruje do sądu wnioski o ukaranie w związku z naruszeniem ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Dodatkowo o stwierdzonych nieprawidłowościach w zakresie zatrudnienia cudzoziemców Straż Graniczna powiadomi właściwy zakład ubezpieczeń społecznych i urząd skarbowy.