Złapał złodzieja i dostał nagrodę od prezydenta miasta
- Kiedy dowiedziałem się o jego czynie, pomyślałem sobie: ale odważny chłopak - mówił dziś Mirosław Lenk, który zaprosił do urzędu Adama Mielniczyna. Uczeń Mechanika złapał złodzieja, który ograbił na ulicy staruszka.
Adam wracał z mamą z zakupów w Kauflandzie gdy zobaczył jak młody człowiek zabiera pieniądze starszemu mężczyźnie, poruszającemu się o kulach, a następnie ucieka. Chłopiec zaczął gonić złodzieja. - Biegłem za nim przez cały dworzec PKS, w kierunku urzędu miasta. Na ulicy Batorego dopadłem go w końcu, pomogli mi go zatrzymać dwaj koledzy z Mechanika (Seweryn Wardenga i Piotr Wyrtki). Doprowadziłem złodzieja na komendę straży miejskiej - opowiedział nam Adam Mielniczyn o zdarzeniu, które miało miejsce 18 marca.
Prezydent Raciborza postanowił nagrodzić młodzieńca za odwagę. Podarował mu monitor LCD. Gratulacje złożyli Adamowi także przedstawiciel Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu podinspektor Józef Staniszewski oraz zastępca komendanta Straży Miejskiej Andrzej Szewczyk. 17-latkowi towarzyszyli w magistracie rodzice Piotr i Emilia oraz dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych Sławomir Janowski.
- Zwykle ludzie tylko krzyczą: łapać złodzieja. Mało kto odważy się ścigać przestępcę. Jak dowiedziałem się co zrobiłeś, pomyślałem sobie: to odważny chłopak - mówił dziś w urzędzie Mirosław Lenk. - Nie namyślałem się, tylko pobiegłem. Miałem szczęście, bo złodziej się wyłożył - relacjonował Adam. Pytany o naukę, odparł, że ta idzie mu dobrze. Uczy się w I klasie technikum informatycznego. W przeszłości trenował siatkówkę, do uprawiania której ma świetne warunki - 196 cm wzrostu.
Oto treść listu gratulacyjnego jaki przekazał uczniowi ZSM prezydent Raciborza:
W życiu, czasami poddawani jesteśmy próbom w trudnych sytuacjach, które przynosi nam codzienność. Niejednokrotnie przychodzą one w najmniej oczekiwanych momentach.
Taka sytuacja przydarzyła się również Panu. Poprzez bohaterski czyn, którego Pan dokonał, udając się w pościg i ujmując sprawcę kradzieży, zdał Pan jeden z życiowych egzaminów. Egzamin z „człowieczeństwa”, wykazując się odwagą i sercem. Ta piękna postawa zasługuje dziś na nagrodę i jest wzorem do naśladowania dla Pana rówieśników.
Pomoc drugiemu człowiekowi i nie pozostawanie obojętnym wobec wyrządzanej krzywdy, zawsze procentuje i dzisiejsze spotkanie jest również tego dowodem.
Proszę przyjąć serdeczne gratulacje obywatelskiej postawy. Jestem przekonany, że kierując się takimi zasadami życiowymi, zrealizuje Pan wymarzone cele.
Ludzie
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Masz rację bo nie zostaliście docenieni za to że mi pomogliście
Czytam i mam polew bo chodzi o to że gdyby nie Piotrek to by mu spieprzył. Ha ha to Jemu powinni podziękować !!! Po za tym kto do cholery pozwolił wam użyć mojego nazwiska ? Nie wyraziłem na to zgody ! Po drugie nie Wardenga a Wardęga !!!
Gratuluję postawy! A gdzie jest nagroda od komendanta Policji? W końcu BANDYTA został podany na talerzu - świeżutki i z nienaruszonymi kończynami -szkoda.
Gratulacje Młody za chęć i odwagę a mundurowi niech się uczą od Ciebie.
Tyłeczki im się trochę zapasły .Nie próbuj wyjechać z Raciborza.
Brawo. Takich ludzi sie ceni. Tylko nasz wielce panujacy wlodarz Raciborza powinien conajmniej wynagrodzic odwage tego mlodego czlowieka conajmniej laptopem z gornej polki a nie tylko monitorem. A skad ma wzoasc forse na to. A no zabrac premie straznikom miejskim ktorzy nic nie widza, woza sie sluzbowymi autami naruszajac przepisy drogowe/brak zapietych pasow np/ i nic nie robia. Panie Prrezydencie kiedy Pan wyekzykwuje prace od straznikow strazy miejskiej.
Gratujacje! Dzielny i odważny chłop! Jego postawa jest godna naśladowania! Pozdrawiam Adama i Jego Rodziców!
Gratuluje odwagi!!!!
no ba..ma 2 metry to se mógł pozwolić:D
Ale przustojny facet
Brawo Adam
Gratuluję Adamowi odwagi a Jego Rodzicom wychowania syna.Dobrze,że Prezydent nagradza takich młodych ludzi,którzy powinni być przykładem dla innych.Mieszkanka Raciborza.
Prezydent Raciborza zawsze zachowuje się taktownie!
trochę sie wzruszyłam. Gratuluję!!!
Brawo dobra robota ale mam pytanie gdzie wtedy była straż miejska woziła dupy w służbowych autach albo sprawdzają gdzie człowiek auto zaparkuje jak jest zadyma to jakoś nigdy ich nie ma......
przyłączam się do słów prezia