Babcia nie upilnowała wnuczka
Do szpitala trafił dwuletni chłopczyk, który wbiegł na ulicę Raciborską wprost pod koła fiata.
Malec był pod opieką babci. Na szczęście doznał lekkich obrażeń, jego życiu i zdrowiu nic nie grozi. Do zdarzenia doszło w sobotę 7 maja tuż po godz. 12.00. Ze wstępnych ustaleń drogówki wynika, że dziecko wbiegło pod samochód zza innego pojazdu stojącego na poboczu. Kierująca fiatem 19-letnia rybniczanka nie zdołała zahamować przed dzieckiem. Babcia chłopca i kierująca zostały przebadane na zawartość alkoholu. Obie były trzeźwe.
Skoro babcia 2 letniemu wnukowi każe wróić do wózka i wyprasza go ze sklepu no to trzeba babci pogratulować nauki samodzielności od najmłodszych lat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Narazie nic się nie stało:(((
jak widać babcia niezbyt dobrze opiekowała się wnukiem,a kierującej samochodem można współczuć,nie mogła przewidzieć,że dziecko wbiegnie nagle na drogę,całe szczęście,że wszystko dobrze się skończyło.