Deszcz nam nie przeszkadza – stoi namiot
Mimo niesprzyjającej aury przy naszym kotle wciąż gorąco. Obok wielkiego kotła już powstało drugie palenisko, na którym spoczęła olbrzymia patelnia. To na niej wkrótce zaczniemy smażyć kolejne mięsa do rekordowej potrawy.
Na raciborski Rynek już przybyli pierwsi inspektorzy z komisji Towarzystwa Kontroli Rekordów Niecodziennych, którzy będą sprawdzać czy procedura bicia rekordu przebiega zgodnie z procedurami. Naszą potrawę chronimy przed deszczem parasolami, odsuwamy go tylko w momencie dodawania kolejnych produktów.
Pojot bych se tego bigosu.Mniam mmm!