Fałszywy notariusz oszukał staruszkę z Wodzisławia
Na 10 tys. zł oszukał 75-letnią wodzisławiankę z osiedla 1000-lecia pewien mężczyzna podający się za notariusza.
Zadzwonił do starszej pani mówiąc, że jej wnuk miał wypadek samochodowy w Katowicach i jest sprawcą. Powiedział także, że wnuczek dogadał się z kierowcą, że jeśli da mu 18.000 złotych to sprawa zostanie załatwiona polubownie. Wodzisławianka zaaferowana całą sytuacją nie wyczuwając podstępu bez wahania przekazała 10 tys. zł fałszywemu notariuszowi. Chwilę później do kobiety zadzwonił inny mężczyzna podający się za jej wnuka. Prosił o jeszcze więcej pieniędzy. Twierdził, że jest w banku i nie może wybrać gotówki bo ma zablokowane konto. Wodzisławianka wyciągnęła resztę swoich oszczędności i dała kolejne 5 tys. zł w ręce oszusta. W sumie kobieta straciła 15 tys. zł.
Mi nie jest żal głupków
szkoda tej starszej kobiety,została wykorzystana przez nieuczciwych ludzi,tacy ludzie nie mają wstydu,