Pasażerze, złapiesz się za kieszeń
Rezygnacja przez trzy gminy z przystąpienia do MZK dla mieszkańców oznacza droższe bilety.
W zasadzie przesądzone jest, że na terenie gmin Lubomia, Gorzyce i Godów obsługę autobusową po upadającym PKS-ie Rybnik przejmie PKS Racibórz. Organizatorem kursów będzie starosta wodzisławski, któremu umożliwia to nowa ustawa o transporcie zbiorowym na terenie gmin, które nie są członkami związków międzygminnych. Dla wymienionych gmin oznacza to spore oszczędności. Kwota dotacji dla przewoźnika będzie bowiem o wiele niższa, niż w przypadku gdyby przystąpiły do Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w Jastrzębiu. Np. w przypadku Godowa zamiast kwoty co najmniej 400 tys. zł będzie to kwota około 100 tys. zł.
Drożyzna w raciborskim PKS-ie
To co przyniesie spore oszczędności gminom dla pasażerów oznacza konieczność głębszego sięgnięcia do kieszeni. Wystarczy porównać cenniki opłat przewoźników. Pod uwagę wzięliśmy dwa najbardziej popularne w gminach dystanse. Obecnie, korzystający z usług PKS-u Rybnik za bilet jednorazowy na trasie do 1 0 km płacą 4,4 zł. W PKS-ie Racibórz opłata ta wynosi już 4,8 zł. W przypadku trasy dłuższej, do 15 km opłata ta wynosi odpowiednio 5,7 zł w przypadku PKS Rybnik i równe 6 zł w przypadku PKS Racibórz. Tymczasem w MZK kwota jaką musimy zapłacić za bilet normalny wynosi od 2,8 zł do 3,2 w zależności od tego czy kupuje się go u kierowcy czy w punkcie stacjonarnym. Także jeśli chodzi o bilety ulgowe dla uczniów MZK wyraźnie bije pozostałych przewoźników na głowę. Ulga dla biletu jednorazowego wynosi w przypadku tego operatora aż 50 procent. Tymczasem w przypadku PKS Rybnik jest to tylko 25 procent, zaś PKS Racibórz w ogóle nie ma ulg dla uczniów na bilety jednorazowe. Wygląda więc na to, że PKS Racibórz, który wkrótce przejmie przewozy pasażerskie na terenie wymienionych gmin jest znacznie droższym przewoźnikiem niż MZK.
Konkluzję tę umacnia porównanie cen biletów miesięcznych. W przypadku PKS Rybnik trzeba zapłacić 141 zł na trasie do 10 km, lub 182 zł na trasie do 15 km. W przypadku PKS Racibórz odpowiednio 165 zł lub 197 zł. Tymczasem w przypadku MZK jest to kwota 80 lub 90 zł (za wyjątkiem linii E-3). Ulgi dla uczniów w przypadku PKS-ów wynoszą ustawowo 49 procent ceny biletu normalnego. W przypadku MZK ulga to 50 procent ceny biletu normalnego.
Wójtowie zdziwieni
Włodarzy gmin, które najpierw chciały przystąpić do MZK, a teraz liczą na to, że transport zorganizuje starosta wyliczenia te … zaskakują. Maria Fibic, zastępca wójta Lubomi przyznaje, że nie robiła jeszcze porównania cen. Podobnie jak Mariusz Adamczyk, wójt Godowa, który nie krył zdziwienia tym, że ceny biletów w PKS-ie Racibórz są tak wysokie. – Muszę to sprawdzić bo nie chce mi się wierzyć, że różnica jest tak duża – mówi Adamczyk. Przekonują oni jednak, że wcale nie jest przesądzone, że bilety będą ostatecznie kosztować tak dużo. – To kwestia uzgodnień i porozumień – uważa Maria Fibic. Również Adamczyk podkreśla, że ceny biletów to kwestia negocjacji, które dopiero nabierają tempa. Przy czym deklaruje on, że jeśli ceny biletów będą wysokie to wówczas gmina rozważy możliwość dopłat do biletów miesięcznych dla uczącej się młodzieży. – Mamy około 400 dojeżdżających do szkół w miastach uczniów. Lepiej dopłacić im do miesięcznych, niż płacić pół miliona do kasy MZK – argumentuje wójt. Na negocjacje liczą też w Gorzycach, które we własnym zakresie podpisały już umowę z PKS-em Racibórz. Obowiązuje ona do grudnia tego roku. W jej ramach uczniowie na żadne dodatkowe zniżki liczyć nie mogą. – Naszej gminy nie stać na dopłacanie do biletów miesięcznych. Liczymy, że lepsze warunki wynegocjuje starosta – wyjaśnia Wioletta Langrzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach.
(art)
Zobacz sobie jak kapitalnie funkcjonuje komunikacja miejska w podobnych, a nawet jeszcze bardziej wiejskich powiatach naszego województwa na północy: powiat tarnogórski czy będziński. Autobusy miejskie dowożą do Będzina czy Tarnowskich Gór mieszkańców okolicznych wiosek średnio co 20-30 minut. Możesz to sprawdzić na stronach KZK GOP albo MZKP. W powiecie wodzisławskim szczęście mają tylko Radlin i Rydułtowy które mają bardzo dobrą komunikację ZTZ - inni mają po prostu pecha... Zresztą w powiecie rybnickim który nie jest ideałem też komunikacja funkcjonuje lepiej. Z Gaszowic, Szczerbic, Lysek, Łukowa, Suminy, Książenic, Stanowic, Czerwionki, Jejkowic można dojechać do Rybnika komunikacją miejską, a z Czerwionki także do Gliwic czy Knurowa. Niestety ale powiat wodzisławski to absolutny zaścianek!!!
Oni są mądrzy bo mają dużo kasy. Swoim dzieciom kupią auto i oni nie będą musieli płacić za bilety, nie tak jak my..
Ależ uczennico, radni uważają że załatwili problem komunikacji! Powiat wodzisławski i zarządzający nimi ludzie to kompletna żenada i wiocha w skali województwa... Najgorsza komunikacja, najgorsze drogi, brak rozwoju, intelektualny zaścianek...
Wcześniej za bilet miesięczny płaciłam 60 zł. Teraz muszę za niego płacić ok. 110. To podwyżka o prawie 100%. Pani Fibic nie zdążyła sobie jeszcze porównać cen, a wszyscy mieszkańcy już to sobie zrobili.
Co mają powiedzieć ci, którzy mają np. trójkę dzieci. Z dnia na dzień dowiadują się, że zamiast płacić za bilety 180 zł będą za nie płacić 300. Super nie? Ciekawe z której kieszeni mamy wam wyciągnąć te 120 zł? Wolicie z prawej czy lewej?
wiadomo juz cos odnosnie naszej komunikacji? Zgodzili się wejsc do mzk? Nie chcemy pks-u raciborz!
a ja sie pytam kto głosował na p.Oślizło? to teraz macie w poprzeniej kadencji nic nie zrobił,teraz tez nic,jak tak mozna,skoro oferta MZK była atrakcyjniejsza!!!! SKANDAL!!! wywieźć cały zarzad na taczkach z tej gminy za nieforunne decyzje,a o podwyzce czesnego za przedszkole nie wspomnę! PRECZ Z WÓJTEM,PRECZ Z TA WŁADZĄ!!!!
Jestem za protestem!
zróbmy protest
Tutaj niby nikogo na nic nie stać a jakimi samochodami sie wożą pracownicy UG w Gorzycach to wszyscy widzą.
Moja koleżanka z Gaszowic ma autobus miejski do Rybnika co 20-30 minut i płaci za normalny przejazd tylko 2,80 zł(!) a my mamy płacić za PKS do Wodzisławia który pojedzie pewnie co 2 godziny ok. 5 zł i jeszcze może skakać z radości? To przykład jak bardzo władze naszych miejscowości są albo bezczelne, głupie albo cwane. W każdym razie jest to niespełniona wyborcza obietnica i powinniśmy jako mieszkacy protestować przeciwko temu!
my chcemy mzk a nie jakis drogi/ dla wojtow tani pks raciborz. Im sie latwo gada jak maja po 15 tys. na miesiac, a my mamy tyrac za 1400zl na ich wyplaty.
Ludziska to są pieniądze z naszych podatków notabene za naszą własność ,więc to my musimy decydować na co idzie budżet gminy.Ten kto o tym decyduje to go stac na taxi ,więc My musimy postawić na swoim, zrobić zebranie w gminie i postawić sprawę jasno.Przywieź taczki i po kolei wywozić ,radnych bo oni mają dużo do powiedzenia i do biednych nie nalężą ,oraz wójta . Kolejność dowolna.A rachunek wystawić jak za limuzynę...
ludzie nie dajmy się, obiecali nam mzk to chcemy mzk. Dlaczego my mamy dopłacać do fikcyjnych oszczedności? Mzk ma najtansze bilety. Nie dajmy się!!
ja jo wom to godoł
Nie chce im się wierzyć, że ceny biletów tak się różnią. To niech wójt Godowa, Gorzyc ruszy dupsko i przejedzie się raz Pksem rybnickim, raz pksem raciborskim a potem mzk to może wtedy zrozumią że Bilety bardzoooo się różnią a o komforcie jazdy nie wspomnę. Na nic ich nie stać- na drogi ich nie stać, na szkoły, na imprezy i nawet na autobusy to na co idą pieniądze?Brak słów!!!
to co deklaruje pan Wójt Godowa to bajki z mchu i paproci, wiele gadania mało efektów, po prostu na zasadzie jedna baba drugiej babie
to była podpucha przed wyborami, że wstąpią do mzk, mieszkańcom morały wzrosły wybrali m.in adamczyka i teraz co zalatwil? Drogi pks. A niech głupot nie sr.ają, że nie wiedzieli ile kosztuje organizacja komunikacji przez mzk. W mzk byscie mieli ulgowe bilety z gołkowic np do wodzia za 1.60 a w pks wiele drozej. Duzo gadki przed wyborami, że mzk bedzie jezdzilo a po wyborach spiewka, że drogo że to i tamto i ze pks raciborz jest debesciak...a niech mieszkancy/ podatnicy płacą byle ja mam 15.000 na miesiac (zeby nie wiecej- kto wie)
"Przy czym deklaruje on, że jeśli ceny biletów będą wysokie to wówczas gmina rozważy możliwość dopłat do biletów miesięcznych dla uczącej się młodzieży. " SIĘ ZOBACZY :)
I to przykład na to jak te skąpe matoły w samorządach przez pozorne oszczędności wprowadzają rozwiązania niekorzystne dla swoich mieszkańców... W ogóle komunikacja w naszym regionie jest gorsza niż w czasach PRL...