Sprawa czipów już w sądzie
Do 1 czerwca władze Wodzisławia muszą przesłać do sądu dokumenty dotyczące kontrowersyjnej uchwały
Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył uchwałę rady miejskiej dotyczącą obowiązkowego znakowania psów do Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach. Zrobił to po naszym artykule z 12 kwietnia. Pisaliśmy o wątpliwościach prawnych jakie sprawie towarzyszą. Nie jest jasne, czy radni mogą zmusić mieszkańców do czipowania psów.
Kontrowersyjną uchwałę podjęto 29 kwietnia ubiegłego roku. Akcja czipowania ruszyła pięć miesięcy później . Do końca listopada 2010 r. była bezpłatna (teraz należy zapłacić weterynarzowi ok. 60 zł). Obecnie liczba oznakowanych psów wynosi 1738. Za uchylanie się od tego obowiązków grozi mandat. Nawet 500 zł. Strażnicy miejscy nałożyli do tej pory 5 mandatów, 11 wizyt na posesji zakończyło się upomnieniem. Kontrole wstrzymano po wspomnianym artykule. – Czekamy na ostateczne rozstrzygnięcia, które zapadną w sądzie. Nasi prawnicy będą bronić naszego stanowiska w sądzie – mówi Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia. Tadeusz Dragon, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, dodaje, że miasto na przesłanie do sądu dokumentów dotyczących sprawy ma czas do 1 czerwca. Sprawa może się ciągnąć kilka miesięcy.
(raj)
Czyli zaczipowany pies w odróźnieniu do niezaczipowanego gdy ugryzie kogoś to natychmiast się zgłosi do Straży Miejskiej n.p. żeby z chipa odczytali że jest szczepiony. Puknij się w czipa.
O czym wy tu dyskutujecie o czipach czy o tym że radni bezradni na czele ze Strażą miejską ,są tak ograniczeni że głosują za uchwalą która jest niezgodna z prawem . Teraz się nie dziwie że Wodzisław jest na takim samym poziomie jak jego radni - ktos tych ludzi na tych radnych wybierał . Co do poniższych postów to średnio rozgarnięty uczen szkoły podstawowej ma wiecej oleju w głowie jak ci piszący te bzdury .
3 razy dziennie do karmy czip , dobre sobie . to też jakiś koszt dla właściciela. Ale czipowianie i wielkie podatki to chodzi o to że by niejeden zastanowił sie nad kupnem psa>
Ale uczepiliscie sie tych kup. czipowanie powinno byc obowiazkowe w calym kraju, w takich czipach powinno byc zapisane nie tylko czyj jest to pies, ale tez czy szczepiony przeciw wsciekliznie itp. jak kogos by pies ugryzl to by wiadomo juz bylo duzo wczesniej.
co do pomyslu aby placili ci co sie zglosza po psa do schroniska to jest chory pomysl. jakim cudem sie dowie ze pies w schronisku? pupil mu smsa wysle? a nawet jak sie dowie to jak bedzie wiedzial ze ma zaplacic to nie zglosi sie, a kupi sobie nowego pieska.
Nie bardzo rozumiem w czym czipowanie psów może pomóc w identyfikacji kupek. No chyba że masz na myśli czipowanie kupek. Ja bym to widział tak: Właściciel 3 razy dziennie dodaje psu do karmy czip. Reszta już jest bardzo prostra,p.s. Ja miałem więcej szczęscia. Nigdy nie weszłem do kupki, a nawet nigdy do żadnej nie wszedłem:)
jestem za czipowaniem psów, i za wielkimi podatkami za psa. Nie mam psa i nie chcę mieć, ale jak widzę na osiedlu panie , panów wyprowadzających psy żeby sie załatwiły to mnie krew zalewa. Piesek kupkę zrobi i dowidzenia. Kto posprząta?Nie raz weszłem w kupe psa, i życzę temu ko wyprowadza psy na spacerek żeby im się to samo przydarzyło.Mało tego , siedzi sobie na blokach taki piesek , wyciera dupkę do tapczana , no oczywiście sobie nie wytrze papierem - no bo jak , chyba że właściciel mu uciera, ale wątpie, a potem opiekun siada na ten sam tapczan i sam się wyleguje. Podoba wam sie ?Obrzydliwe!!!
miasto wprowadziła czipowanie psów po to aby móc ściągać podatki za psa bo wiele osób tego nie robi a miasto było bezradne bo nie umiało udowodnić kto ma psa a kto nie. ja nie minoł miesiąc i dostałam powiadomienie że mam zapłacić podatek za psa pies miał 11 miesięcy ale za poprzedni rok też chcieli za te 3 miesiące co go miałam bo ich nie obchodzą że psy robią kupy bo było by więcej kar ich obchodzą tylko pieniądze z podatku mimo że o tym wiem zaczipowałam swojego psa bo jeśli się chce mieć zwierze trzeba o nie dbać i jak by mi uciekł chciała bym go znaleźć ale jestem przeciw płaceniu podatku za psa że się nim zajmujesz wyprowadzasz chodzisz do weterynarza to jeszcze 70 zł podatku jak by mogli to i więcej
Trzeba wytruc te siersciuchy i bedzie po klopocie skonczy sie sranie w piskownicy i bieganie samopas.
@ zwolennik - po to jest prawo aby go przestrzegać i każda samowola powinna być karana . Co ma kupa psa do ich czipowania durnoto jedna ,czy pies zaczipowany takowej nie robi ? Złamali przepisy i powinni za to odpowiedzieć - tak i urzędnicy jak i sługusy ze straży miejskiej . Nieznajomość przepisów nie jest równoznaczna z ich nieprzestrzeganiem !!! Ale co tu najgorsze to to że nikt z tych bęcwałów nie chce się przyznać do swojej durnoty ,czego dobitnym przykładem jest internauta o nicku " zwolennik czipowania "
Ty zwolennik czipowania ... a jak psy są rasowe i są już znakowane to mają być znaczone drugi raz... ? Najpierw niech pan prezydent powoła rakaża i zlikwiduje problem środkami miejskimi a potem możemy podyskutować o znakowaniu.
Ja nie piszę jak jest tylko jak według mnie powinno być. A powinno byc tak, żeby karać tylko winnych, a nie wszystkich na zapas.
Widze że nie wiesz o czym mówisz, radzę przeczytać ustawę o ochronie zwierząt. A wtedy zrozumiesz.... jak to w naszym prawie jest, a to co proponujesz to jest nie do zrobienia w polskich przepisach. Jest to żałosne ale prawdziwe. Ale taka jest nasza Polska, u nas nie może być białe i czarne u nas musi być kolorowo i zawsze są jakieś furtki żeby cwaniaki mogły się wykpić.
Czyli żeby strażnikom było łatwiej zidentyfikować kilka psów (no bo udowodnienie że akurat ten a nie inny zrobił kupkę jest niemożliwe) muszą wszyscy właściciele zabulić za czipowanie? A może jednak obciążać tylko winnych a nie wszystkich? I tak trzeba tego wałęsającego psa złapać czy jest czipowany czy nie. Do schroniska go i właściciel zapłaci 10-cio krotną stawkę kosztów operacyjnych jeśli się po niego zgłosi.. Wtedy zapłaci tylko ten jeden a nie wszyscy właściciele. Rozumiesz tą różnicę? Taka duża kara w krótkim czasie nauczy wszystkich pilnowania swoich pupilów. Jeszcze raz powtarzam Nie sztuka obciążyć kosztami wszystkich na zapas. Sztuka ukarać tylko winnych.
Właśnie przeczytałem na stronie Straż Miejska, że jeśli pies jest czipowany strażnicy mogą namierzyć właściciela. Mają urządzenie w którym wyskakuje nr czipa, a po numerze dojdą do właściciela. to już wiesz po co są czipy. A po drugie że jak piesek zrobi kupke a właściciel nie posprząta to może zostać ukarany mandatem. Nadal będę podtrzymywał się zachodem dlaczego tam wszyscy stosują się do tego obowiązku i nie zasłaniają się wolnością. I mają porządek! Tam nie spotkasz biegającego psa luzem, chyba że w miejscach gdzie mogą. Właściciele chodzą i sprzątają nieczystości po piesku. I nikt się nie burzy. Więc tam można a tu nie, a przepraszam u nas jest inna mentalność.......
Ja też mam małe dziecko, mieszkam na oś. XXX lecia, także się denerwuje biegającymi psami po placach zabaw. Co więc zrobić by wyeliminować proceder puszczania psów bez opieki? Może ktoś odpowie, jak ustalić właściciela. Jak kiedyś zwóciłam uwagę pewnej pani żeby wzieła swego psa z placu zabaw to mnie jeszcze zbeształa.
Sam się zastanów nad swoim wpisem. Jak chcesz wyegzekwować od właściciela psa karę za kupkę na trawniku? Co ci w tym pomoże czipowanie? Trzeba tego wałęsającego psa chyba złapać i co potem? Kał do analizy? Ile procent psów się wałęsa? 5? I z tego powodu reszta musi czipować psy? Nawet te które w prywatnym domu są ciągle przy budzie? To jest kolejny przykład obciążania zdecydowanej większości obywateli bezsensownymi kosztami. Sam psa nie mam ale takie bezsensowne przepisy tępię. Przynajmniej na forum.
prawda jest taka,że to człowiek odpowiada za swoje zwierzęta,mamy nawet ustawe o ochronie zwierzat...tylko,że ludzie sa różni ,bardzo czesto okrutni i nieodpowiedzialni w stosunku do zwierzat , jednak jeżeli chodzi o problem czipowania psów to jestem temu zdecydowanie przeciwna,radni nie moga zmusić nikogo do przestrzegania tej uchwały bo jest ona niezgodna z prawem,decyzja o tym czy psa zaczipować czy nie należy tylko i wyłącznie do wlaściciela psa i żaden weterynarz nie wykona tego zabiegu bez zgody właściciela.
Nie wystarczy ze każdy własciciel psa pozbiera te gówienko po swoim psie. Tak mówią przepisy, a puszczanie psa bez opieki jest wykroczeniem i jeśli się nie mylę jest za to wysoka kara, czytałem że 250zł nawet. jeszcze raz powtarzam że winne za to ponoszą właściciele którym nie chce się ruszyć dupska ze swym pupilem. Przedmówco jak chcesz kpić to pomyśl chwile co piszesz, no chyba że sam masz pieska i czynisz podobnie jak większość.
No, i koniecznie trzeba powołać odpowiednie służby miejskie które będą wyłapywać oczipowane wałęsające psy i badać czy gówno na Rynku pochodzi od któregoś z nich.
A ja jestem za tą uchwałą, twierdze że psy powinny być czipowane. Mam dość wałęsających się psów po mieście bez opieki. najlepiej jest wypuścić psa bez opieki niech lata sobie wszędzie, sra, sika itd, a niedaj boże kogoś ugryzie wtedy szukaj wiatru w polu a nie właściciela. Jeżeli ktoś bierze sobie psa pod opiekę, bierze za niego odpowiedzialność. Moim zdaniem każdy pies powinien być ewidencjonowany a jak to inaczej zrobić niż przez czipy. Jeśli ktoś narzeka że musi pieskowi założyć czipa niech wie że to wogóle pieska nie boli. Był czas, że czipowanie było za darmo ogłaszali to wszędzie ale po co czipować. A teraz jak trzeba zapłacić to wielkie halo. mało jestr pogryzień w polsce przez psy, ja mam małe dziecko i jestem za czipami. ludzie którzy mają psy powinni wiedzieć że pies to nie tylko pupil lecz także obowiązek. Jak ci nie pasuje to sobie kup pieska interaktywnego też szczeka. A ty co zapłaciłeś mandat za brak czipa to po co fuczysz i narzekasz, dobrze ci tak. Na zachodzie mają obowiązek i czipują a u nas Rzecznik Praw Obywatelskich..... Dla mnie to kpina. Ale wszyscy mówią jak na zachodzie jest porządek, tam nie widać wałęsających się psów po osiedlach jak u nas. A u nas gdzie nie wyjdziesz tam wejdziesz w gówno. Bo pieski bez właścicieli biegają wszędzie i srają ale jak ustalić właścicieli jak nie przez czipy. Masakra.
ta uchwała to bubel i powinna była od razu trafić do kosza,pies może byc zaczipowany tylko za zgodą właściciela a karanie mandatami to już nie przestrzeganie prawa.
Oczywiście nich sobie kto chce czipuje psa, kota, rybki i.t.p ale niech to nie będzie obowiązek tylko wolna wola. Można zachęcać do czipowania ulgą w podatku skoro jest to jakieś ułatwienie dla miasta, ale żadnych przymusów. Jeśli czyjś pies kogoś pogryzie to prawo ma być tak skuteczne i sprawne by winny był ukarany proporcjonalnie do wyrządzonej szkody, a poszkodowany powinien otrzymać zadośćuczynienie. Te wszystkie zakazy, nakazy i "urawniłowka" to dalszy ciąg komuny i tyle.
uważam, że czipy to dobra rzecz,,,,, jak dla pieska, tak dla właściciela. Wyrzucisz pieska, piesek się zgubi, wiesz od kogo pies i wiesz gdzie go szukać. Pogryzie pies kogoś, też znajdziesz właściciela, dobra sprawa z tym czipami, nie wiem dlaczego zaskarżono tą uchwałę. Szkoda, że tylko pięciu obywateli dostało mandaty, bo takich nieodpowiedzialnych ludzi za swoje zwierzęta jest więcej.
Pięknie. Robi się Wam dobrze, a wszyscy potrafią tylko psioczyć. Prez sam powinien wycofac te uchwale, ale niech jeszcze ktorys wodzislawski idiota przyjdzie ze karga ze niezidentyfikowany pies mu dzieciaka pogryzl!! Wtedy tez prezydent winien bo z tym porzadku nie zrobil. Kocham to miasto, szkoda tylko ze jest pełne debili.
to chyba grożenie osobie publicznej?chamstwo i brak kultury...to właśnie cechy specyficznej społeczności wodzisławskiej!
Nareszcie mam nadzieję że w końcu dobierzemy się Kiecy do d..py.Jestem jednym z tych pięciu ukaranych manatem i nie popuszczę temu zbankrutowanemu fotografowi.