Gołębie przyczyną utraty wzroku?
Dokarmianie gołębi przez mieszkańców to powód do dużych zmartwień dla osób odpowiedzialnych za stan okolicznych budynków. Problemy mogą także dotknąć samych dokarmiających, ponieważ są oni narażeni na styczność z zarazkami rozprzestrzenianymi przez gołębie. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, naukowcy z Kanady twierdzą, że zwierzęta te przenoszą chorobę powodującą utratę wzroku.
Miejskie gołębie stały się obiektem zainteresowania kanadyjskich naukowców ze względu na przypadek kobiety, która oślepła po zachorowaniu na cryptococcal meningitis. Schorzenie te jest rodzajem zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych. W opinii lokalnych specjalistów, grzyb wywołujący chorobę znajduje się w gołębich odchodach. Utrata wzroku dokarmiającej gołębie wywołała dużą dyskusję na ten temat w telewizji CBC, a władze miasteczka Fredricton, skąd pochodziła kobieta, ustanowiły prawo zdecydowanie zakazujące rzucania pokarmu tym zwierzętom.
Problem z dokarmianiem
Regularne dokarmianie gołębi sprzyja ich niekontrolowanemu rozmnażaniu. Poza tym, zwierzęta szybko przyzwyczajają się do tzw. ,,łatwego pokarmu” i rezygnują z poszukiwań pożywienia we własnym zakresie. W rezultacie, stada gołębi przebywają w tym samym miejscu, pozostawiając ogromną ilość zanieczyszczeń. Z tego powodu, wiele kanadyjskich miast decyduje się na wprowadzenie zakazu oraz kar za dokarmianie gołębi. We wspomnianym Fredriction, a także innych miastach, tj. Halifaks, Hamilton oraz Toronto inwestuje się w edukację mieszkańców, informując ich o konsekwencjach karmienia tych zwierząt. Ponadto, za wysypywanie resztek jedzenia w niektórych miejscach można się spodziewać mandatów nawet w wysokości 235 dolarów, np. na terenie stacji metra. W celu podnoszenia świadomości mieszkańców także w Polsce organizuje się społeczne akcje edukacyjne. W trakcie inicjatyw zorganizowanych w Toruniu oraz Białymstoku przeprowadzono szereg interesujących działań: filmy promocyjne, ulotki, plakaty, rozdawano ulotki, przygotowywano liczne konkursy. Kampanie odbywały się pod wymownymi hasłami, np. ,,Za dokarmianie gołębie dziękują nam z góry!”.
Czy przez gołębie można stracić wzrok?
W sprawie informacji przedstawionych przez kanadyjskich naukowców w ostrożny sposób wypowiadają się eksperci. Paweł Ćwierzyński z firmy odstraszającej gołębie BirdSystem, która pełniła rolę patrona merytorycznego kampanii ,,Czysty Białystok”, jest sceptycznie nastawiony do tezy badaczy: - Dopóki w literaturze fachowej nie zostanie opisany konkretny przypadek utraty wzroku z powodu chorób przenoszonych przez gołębie, potwierdzony odpowiednimi badaniami, teza kanadyjskich naukowców stanowi jedynie przypuszczenie – ocenia Paweł Ćwierzyński z BirdSystem. - Warto jednak mieć na uwadze, że gołębie przyczyniają się do zachorowań ludzi na różne choroby odzwierzęce, np. gruźlicę ptasią i gruźlicę ptasiopodobną, ornitozę oraz szereg chorób przewodu pokarmowego. Często odpowiadają też za problemy alergiczne ludzi, lepiej więc ich nie dokarmiać w okresie letnim.
(Materiał przygotowany przez www.BirdSystem.pl)
W wodziu na 26 marca jedna wariatka koty dokarmia budki im nawet pobudowała dookoła bloku pod balkonami.
W Radlinie jedna Pani dokarmiała te ptaki parę lat i to bezpośrednio przy placu zabaw i przedszkolu i nie było na nią mocnych,w tym roku widzę,że już mich nie nosi,ale ptaków nadal masa wszędzie łazi i fruwa.Widziałam jak się rządzą w parku na placu zabaw.Jutro przyjdą tu maluchy i w tym piachu bawić się będą.OCHYDA....kleszcze i różne inne świństwa....
też się z tym zgadzam, stare omy chodzą i dokarmiają te ptaki i myślą sobie, że tym odkupią swoje grzechy. Powinni je przepędzić, teraz jest wiosna ptaki niech sobie jedzenia szukają same.
Władze Wodzisławia tez powinny zakazać dokarmiania gołębi-wystarczy popatrzeć na plac przy ośrodku zdrowia na 26 marca. Obrzydzenie mnie bierze jak widzę te miski plastikowe pełne jedzenia-ludzie opamiętajcie się -ptaki powinny same dbać o jedzenie, a nie wieczne dokarmianie, nie wspomnę o odchodach w tamtym miejscu