Alarm spłoszył złodzieja w Wodzisławiu
45-letni mężczyzna próbował włamać się do sklepu przy ul. Batalionów Chłopskich w środę 8 czerwca około godz. 2.00 w nocy.
Złodziej przeciął kratę zabezpieczającą. Wtedy włączył się alarm. Rabuś przeczekał w pobliskich krzakach. Właściciel sklepu gdy usłyszał alarm, szybko przybiegł na miejsce i zobaczył przeciętą kratę. Wezwał policję. - Funkcjonariuszy nie zawiódł policyjny nos. Wiedzieli, że rabuś nie mógł uciec daleko i nie mylili się. W jednej z bocznych uliczek w krzakach zauważyli mężczyznę. Od razu wiedzieli, że to poszukiwany przez nich włamywacz - z rąk nie zdążył ściągnąć gumowych rękawiczek, które służyły mu podczas próby włamania – relacjonuje mł. asp. Marta Czajkowska, rzecznik prasowy wodzisławskiej policji. 45-latek trafił już do policyjnego aresztu, grozi mu do 10 la więzienia.
do roboty dziadu a nie cudze mienie zabierac.... 10 lat. a moim zdaniem powinien robic na zarcie a nie zywic sie z podatnikow .
A za podeptanie krzaczka to już nic ? Gdzie są Ekolodzy !?!?
5 za kraty a 5 za gumowe rękawiczki Olu
10 lat za przecięcie krat???