Groził policjantom śmiercią – interwencja w Radlinie
31-letni mieszkaniec Radlina szarpał się z policjantami i groził im śmiercią.
11 czerwca około godz. 8.00 mężczyzna włamał się do domu jednorodzinnego przy ul. Rymera. Zerwał skobel w drzwiach budynku gospodarczego i tamtędy dostał się do domu. Właścicielka, 31-letnia kobieta zadzwoniła na policję. Włamywacz cały czas był w domu. Zamiast uciekać przed patrolem, mężczyzna zaczął stawiać opór. Za włamanie z próbą kradzieży grozi mu do 10 lat więzienia, za naruszenie nietykalności cielesnej i groźby karalne do 3 lat. Na razie mężczyzna dostał dozór policyjny.
Sklep.nowiny.pl
Kursy InspiratON
Takie władze miasta- więcej barów- więcej wpływów do budżetu, a że z tego powodu w mieście burdel to nie ważne. A co ma zrobić tych kilku gliniarzy i strażników miejskich ? Porażka !!!!
zaorać to miejsce-jak nie podpalacz to pijak, i tak na każdym kroku
dobrze mu tak!
Do piekła z gnojem
Co krok to bar i potem w główce się przewraca,nie dość tego leją w biały dzień gdzie popadnie,nikt nie widzi,nikt nie słyszy,a ty przeleć przez Korfantego i zaraz mandacik wlepiony,panowie policjanci w dziury nie zaglądają,wolą na głównej stać....bezpieczniej.Umówmy się,my przechodzimy przez pasy,a wy patrolujecie pieszkom,na nóżkach,dla zdrowia!!!
radlin, i wszystko jasne
z Radlina był jak byk!!!!paskudna mieścina
wiesiu skąd był sprawca napadu tylko gdzie to było, umiesz czytać tylko nie rozumiesz co czytasz
wszystko co złe to przychodzi z radlina-element